Dzisiaj kupiłam Asystora. Jutro zaczynam to brać. Trzymajcie za mnie kciuki. Wiem, że same tabletki mi nie pomogą. Ale skoro w końcu dostałam okres i może powolutku waga ruszy w dół. Postaram się Wam relacjonować na bieżąco, czy te tabletki są rzeczywiście coś warte. A powiem Wam, że mi się udało, bo kupiłam go za 33 zł, a we wszystkich był po 50zł.
A i jeszcze jedno: słyszeliście już pierwsze odgłosy ptaków? A i drugi aspekt wiosny: słyszeliście już darcie kotów za oknami?
KochamCieKochanie
6 marca 2012, 17:42Też kiedyś miałam :) Powodzenia ;*
agixgmagix
6 marca 2012, 17:39Ja też kupiłam! Dzisiaj pierwszy dzień łykam! :) Będę za ciebie trzymać kciuki i za siebie, żeby nam się udało! :) Ja kupiłam za 28 zł :)