Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12.02.2012


No i oblałam zarządzanie :[ Poprawka w przyszłym tygodniu... a myślałam, że mam już za sobą naukę, aż mi się źle robi jak pomyślę, że jeszcze raz trzeba będzie kuć to wszystko. Cały dzisiejszy dzień taki jakiś do dupy. W. znowu nie ma czasu, ciekawe czy kiedyś go w końcu dla mnie znajdzie... taka relacja jak nasza jest strasznie niezdrowa. Więc kolejny dzień spędzam w domu. I jak tu się nie dziwić, że waga stoi w miejscu ?

Śniadanie:
3 łyżki musli, 2 łyżki granulowanych otrębów, 250 ml mleka 1,5%
Obiad:
Gulasz wołowy z warzywami, 1,5 łyżki kaszy jęczmiennej
Podwieczorek:
Koktajl smoothie kiwi+banan+pomarańcza 
( w domu jest blender to trzeba korzystać )
Kolacja:
3 łyżki pasty jajecznej, 2 kromeczki pieczywa Wasa

Mel B cardio
Mal B brzuch
10 min skakanki 

Postanowiłam, że w ramach jakiegoś ruchu pójdę i poodśnieżam podwórko. Podobno to spala całkiem spora ilość kalorii ;) Tęsknię za zumbą.  

Wpadłam dzisiaj w internecie na coś superowego.. Xbox Fitness, szkoda że nie mam Xboxa ;p ale nie dość że spalanie kalorii to i zabawa, fajna rzecz ;)

  • aannxx

    aannxx

    12 lutego 2013, 15:05

    Ja dostałam Xboxa i chyba zakręce sie wokół tego Fitnessu:)