Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;((


Nie ma co pisać znowu leżę w łóżku łamie mnie po kościach, męczy okropny katar, chyba grypka - byleby nie świńska - ale tym razem leżę aż z tego nie wyjdę bo nabawię się jeszcze czegoś poważniejszego. waga stoi w miejscu.