hej kobietki dzis ważyłam sie po 2 tygodniach spadek 3 kg czyli super.ważyłam sie tak dlatego ze tydzień temu baterie w mojej wadze sie wyczerpały i postanowiłam ze to bedzie lekcja cierpliwosci i zważe sie dopiero za tydzień i dzis sie zważyłam.dietka i ruch według planu zero wpadek.choc to nie był lekki okres w mojej diecie ale dałam rade.w tym tygodniu synus miał grype pokarmowa ale po dwóch dniach mu przeszło i poszedł do szkoły ,tylko ominął go bal przebierańców a tak bardzo chciał iść. to madry chłopczyk i zrozumiał.nadal pije czystek(polecam nie choruje)ocet jabłkowy ,jem conajmniej dwa jabłka dziennie,owsianke zawsze z rana ,i codziennie kapuste kiszona,jak mieso to z kurczaka ,chleb razowy lub rybe i duzo warzyw.stosuje diete zblizona do rozdzielnej inaczej nie łaczenia,kiedys na niej schudłam 43 kg tyko potem zmarnowałam wszysto bo wróciłam do złych nawyków niestety.teraz bedzie inaczej. pozdrawiam serdecznie.na koniec moja fota z przed tygodnia z synusiem
Bibusza
6 lutego 2016, 10:47Gratuluje ślicznego synka :) Widzę że podobnie jak ja schudłaś i sukces zmarnowałaś :( Powtarzam sobie że nie tym razem teraz sukces murowany i na stałe! Tego samego życzę Tobie! damy rade :) Powodzenia
matyldaaaaaa
9 lutego 2016, 08:53DZIEKUJE.TYM RAZEM NAM SIE UDA SCHUDNĄĆ TRWALE.TAK DAMY RADE.POZDRAWIAM
matyldaaaaaa
6 lutego 2016, 06:12dziekuje to bardzo miłe :)
annaewasedlak
5 lutego 2016, 18:32Gratulują spadku - zazdroszczę też.
matyldaaaaaa
1 lutego 2016, 08:29dziekuje za wsparcie :)
aluna235
31 stycznia 2016, 22:34Piękny spadek. Brawo.
roogirl
31 stycznia 2016, 18:24Gratuluję spadku!
Anulka_81
31 stycznia 2016, 12:42Wzorowo chudniesz,brawo!!!!
matyldaaaaaa
31 stycznia 2016, 08:11dziekuje :)
Berchen
31 stycznia 2016, 08:08gratuluje , zycze dalszych sukcesow!
matyldaaaaaa
31 stycznia 2016, 07:09dziekuje :)
afrodytam
31 stycznia 2016, 07:01Moja droga faktycznie czystej super sprawa. Też go pije i odkąd zaczęłam to żadne przeziębienie mnie nie chwyta pomimo że inni wokół kaszle psiaka ja jestem zdrów jak rybka. Co do dętki super Ci idzie życzę Ci powodzenia i jeszcze więcej utraty kg