Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zniechęcenie


Nie chodzi o odchudzanie! Cel ma być osiągnięty i basta!

Brak mi entuzjazmu w korzystaniu z Vitalii :/  Nawet mi się posta nie chce pisać. Gdzieś się zgubiła pozytywna energia tego portalu... czy ja mam tylko takie skrzywione spojrzenie. Już nie będę przytaczać przykładów. O rany... 
  • mimi69

    mimi69

    21 lutego 2012, 11:17

    też tak miałam, odczekałam i wróciłam. Trzymaj się kochana i pamiętaj, że oprócz kilku oszołomów z głównej są tutaj fajni ludzie,którzy na dodatek cię lubią :)))

  • Rozzi

    Rozzi

    10 lutego 2012, 11:56

    dlaczego??naprawdę jest aż tak źle??Mawi-konkrety poprosimy.....

  • ajkaQ

    ajkaQ

    9 lutego 2012, 15:04

    to może mała przerwa i wróć za parę dni, czekać będziemy a może Ci energia wróci :-))

  • bibik83

    bibik83

    9 lutego 2012, 13:50

    :-) przesyłam ci trochę pozytywnej energii * * ***** *** * * *** ***** * **** ********* *** * *** ** * *** ******** * *** ***** ***** **** **** * *** ***** *

  • bebeluszek

    bebeluszek

    9 lutego 2012, 13:07

    :) to odpocznij. czasem trzeba. Buzi!

  • Anhelada

    Anhelada

    9 lutego 2012, 12:33

    coś jest w tym co piszesz, ale ja prowadze sama dla siebie ten pamietbnik ;)

  • malamarysia1

    malamarysia1

    9 lutego 2012, 12:27

    ja mialam takie zniechcecenie jak mialam z vitalii diete, he he. kasa wydana a co tydzien prawie ten sam plan jedzenia i zanim sobie pozamienialam to wszystko to.... mi sie odechcialo . no :)