Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziś trochę lepiej


Dzięki dziewczyny za wsparcie. Waga chyba też poczuła, że przegina i mamy spadek -0,6 kg. Obiecałam sobie, że przestanę Was zaniedbywać, bo to pomaga na samopoczucie i motywację... Muszę się ogarnąć i do przodu. Ostatnio mam etap zgnuśnienia... pomimo tego, że za oknem wiosna w pełni :/

Ale nic to. Wczoraj zaplanowałam zadania na najbliższy czas i jedziemy dalej :) Pozytywna energia PILNIE potrzebna!
  • justyna.ja85

    justyna.ja85

    22 kwietnia 2012, 14:42

    To zbieraj tą energię na dworze, jej tam jest sporo! Gratuluję spadku :))

  • Rozzi

    Rozzi

    20 kwietnia 2012, 16:56

    PRZESYŁAM POZYTYWNĄ ENERGIĘ !STOP!PŁYNIE STRUMIENIAMI GÓRSKIEGO POTOKU!STOP!GRATULUJĘ SPADECZKU:)))POZDRAWIAM:)

  • grubaskowa

    grubaskowa

    20 kwietnia 2012, 15:44

    Miłego popołudnia ;)

  • azile1987

    azile1987

    20 kwietnia 2012, 08:23

    etap zgnusnienia to i ja przechodzę może dlatego, że nie mogę cwiczyc... a to zawsze wprawia w dobry nastrój.... Jak bedziesz miała tej energii już nadmiar to sie podziel troszeczkę;)