Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 1



Hej Laseczki:)
Tak jak wcześniej wspominałam, po tygodniu zdam Wam relację co przeżyłam przez ostatnie dni:). A więc bywało różnie... Miałam napady, a czasem trzymałam się diety... Jednak nie poddaję się! Codziennie staram się jeść zdrowo, co 3 godziny i dążę do tego, żeby stało się to moim nawykiem. Za tydzień w poniedziałek się zważę i wtedy się okaże:). Do tego czasu postaram się nie objeść ani razu. Nie chcę się nad sobą użalać, muszę ćwiczyć silną wolę i dążyć do celu:).
Trzymam mocno za Was kciuki i cieszę się z Waszych sukcesów:).
Życzcie mi powodzenia!
  • Anith

    Anith

    24 lipca 2012, 22:40

    "się zważę i wtedy się okaże" :D ja trzymam kciuki za Ciebie! najważniejsze to się nie poddawać ;)