Witam wszystkich :)
Od jakiegoś miesiąca bardzo chce mi się biegać. I nie ma w tym nic dziwnego, biegam zawsze od wczesnej wiosny do późnego lata lecz w tym roku moje biegowe chęci obudziły się nieco wcześniej ;)
Niestety nie mam żadnych specjalnych ubrań, ba nie mam nawet zwykłego dresu aby biegać... Dlatego chciałam zapytać Was moi Drodzy w czym biegać zimą? Słyszałam o ubiorze "na cebulkę" tzn. bielizna termoaktywna + top + kurtka ale czy to prawda? A co z nogami? Wystarczą tylko spodnie? Achh proszę o radę :) Bo chyba do wiosny to ja w tym roku nie wytrzymam.. :D
Pozdrawiam,
Mazien :)
karolinka2703
30 stycznia 2014, 20:29Pamiętaj, że przy takiej pogodzie nie wskazane jest bieganie powyżej 30 minut. Obowiązkowo krem natłuszczający i coś na osłonięcie buzi, bo oddychanie w trakcie biegu przy tak niskiej temperaturze grozi rozedmą płuc, a to już nie przelewki. Czapka , rękawiczki , coś na buzię to na pewno. Myślę, że dobrze by było założyć bielinę termiczną (kalesonki :D ) pod legginsy, koszulka z długim rekawem, bluza i kurtka :) Powodzenia! :DD