Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Fanka rolek, dobrego filmu i grzanego wina w zimie..;)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6272
Komentarzy: 14
Założony: 5 października 2016
Ostatni wpis: 6 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mdmekld

kobieta, 33 lat, Tarnów

149 cm, 49.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

6 października 2016 , Komentarze (7)

Dostałam pracę..dziś! Jutro idę na badania, w poniedziałek zaczynam. Mam nadzieje, że wraz ze znalezieniem pracy ruszę tyłek sprzed komputera i telewizora.. 

Ćwiczyłam - w końcu! Co prawda była to godzina orbitreku a nie trening jak sobie obiecałam, ale ruch to ruch, prawda?

Trzymałam dietę! Zero podjadania - tylko czysta micha! Aż ta moja się uśmiechnęła!

Mimo wszystko, jestem jakaś przybita..hmm..nie wiem z czego się cieszyć, a przecież powinnam!!

5 października 2016 , Komentarze (7)

Miałam pracę..zajęcie..ruch..

Zaczęłam zdrowo się odżywiać, nawet nie zauważyłam, kiedy schudłam; tak fajnie- naturalnie. Zaczęłam ćwiczyć, delikatnie. Skalpel 2 Ewki, efekty były. Waga utrzymywała się do sierpnia. Później brak pracy... siedzenie w domu... podjadanie... i tak wpadłam, i tak tutaj jestem...

Aktualnie (przed chwilą zjadłam czekoladę i paczkę chipsów) próbuję wrócić do zdrowych nawyków, próbuje zacząć ćwiczyć ale brak mi mobilizacji. W dodatku ta praca... Jestem kłębkiem nerwów i nie umiem się uspokoić, nie mam stabilnego gruntu, wszystko leci na łeb i na szyję... Co robić?!