Rano wstałam jak skowronek , no bardziej skowron , ale na wadze 92,9 kg !!!!! I jak tu się nie cieszyć , nawet jak chmury zwiastują deszcz !!!!!! A niech sobie pada , a ja i tak polecę te swoje 7 km z kijkami !!!!! Wczorajszy dzień , to od niepamiętnych czasów , pierwszy i nie ostatni , dzień bez s ł o d y c z y !!!!! Powiecie , źe nie ma się z czego cieszyć , ale zawsze musi być ten pierwszy dzień , a potem będzie pierwszy tydzień i pierwszy miesiąc. !!!!! Trzymajcie za mnie grzesznicę kciuki , to mnie będzie mobilizowało !!!! Jak złamię postanowienie , to pokuta będzie okrutna . Wczorajszy obiadek to 2 kotleciki rybne , które mój Andzejek czyt. " Karol Okrasa" robi najlepsze pod słońcem !!! i do tego 2 ogóreczki kiszone i tylko tyle !!!! Dziś mój kucharz domowy zrobi mi zupkę rybną z kawałkami łososia i fląderki , jednym słowem smaczne i light , po prostu CYMES !!!! Śniadanko niezmiennie 1-2 chrupki i 2 plasterki twarożku od Tatiany , teraz juz bez konfiturek malinowych , koktajle mleczne z otrębami / jeszcze mi nie zasmakowały/ !!!!! To co zdrowe nie zawsze jest dobre , najlepiej smakują produkty zabronione !!!!! Dodatkową motywacją jest lektura pamiętników moich Vitalijek, który odniosły największe sukcesy !!!! To bardzo budujące i najlepsze wzorce , źe można schudnąć i utrzymać wagę na dłuźej !!!!! Tego sobie i Wam źyczę !!!!! Bez Waszego wsparcia byłoby mi trudno , ale wiem, że na Was zawsze mogę liczyć !!!!!!! Dziękuję za wspaniałe komentarze, które tak dużo mi dają !!!!! Serdecznie pozdrawiam i źyczę Wam miłego dnia !!!!! Odchudzaczka Krystyna !!!!! Buziaki , jeszcze troszkę tłuste !!!!
jolaps
14 maja 2014, 21:40Gratuluje spadku i trzymam kciuki za powodzenie.
mikrobik
14 maja 2014, 20:11Gratuluję i trzymam kciuki!
mariolka1960
14 maja 2014, 17:35Krysiu gratulacje i tak dalej,trzymam kciuki
Bajka64
14 maja 2014, 17:20Oby jak najdłużej wytrzymać bez słodyczy. Trzymam kciuki
WielkaPanda
14 maja 2014, 16:31Trzymam kciuki, żeby się udało zgromadzić jak najwięcej dni bez słodyczy. Ja wytrwałam w poście i teraz też nie jem. P.S. Też mam takiego domowego kucharza, który jak ma czas to pyszności gotuje. Pozdrawiam! P.S.2 A czy masz jakieś słodkie produkty, które dopuszczasz na diecie np. naleśniki z serem, kisiel albo coś?
moderno
14 maja 2014, 15:00Krysiu waga spada u Ciebie z prędkością światła , ale to nie przypadek a Twoja zasługa. U mnie w pamiętniku średnio znajdziesz motywację , ale duchowo bardzo Ciebie wspieram. Buziak
Japi46
14 maja 2014, 14:18brawo za spadek kazde deko cieszy Milego nia buziaki
Cocunia13
14 maja 2014, 13:57Gratuluje Krysienko spadku i dnia bez slodyczy...tylko tak dalej.....oczywiscie trzymam kciuki;))Buziaki i milego dnia zycze;))
ewisko
14 maja 2014, 10:30Powodzenia :-) My tez w tym roku odwiedzamy latem Chorwację, już się cieszę, jeszcze opalenizna z ubiegłego roku widoczna i w tym tez będzie pięknie. I to dla mnie też wielkie wyzwanie, ale damy radę i część nadbagażu rozpłynie się we mgle. Będziemy lżejsze i zdrowsze. Pozdrawiam
gilda1969
14 maja 2014, 10:14No brawo, Krysieńko! Postawiłaś pierwszy krok na swej podróży do prawidłowej wagi, zdrowszego samopoczucia i piękniejszego wyglądu:))) Trzymam kciuki mocno, pamiętaj, że nam tutaj obiecałaś sie nie poddać:))) Trzymam więc za słowo:) Biuziaczki:)
baja1953
14 maja 2014, 08:53Dasz radę, dasz radę, dasz radę... wytrzymałaś jeden dzień bez słodyczy( któż lepiej ode mnie wie, jakie to trudne), wytrzymasz kolejny, i kolejny, i kolejny...dasz radę, wierzę w Ciebie, Krysiu:)) Gratuluję pierwszego spadku, dobrze wiem, jak to mobilizuje i..."sznuruje buźkę"... Dalszych spadków Ci życzę:))
Cyklistka
14 maja 2014, 08:28Krysiu! Powodzenia! Dołączam do klubu niejedzących słodyczy! :)
mada2307
14 maja 2014, 07:52Mam (jeszcze!) sporo zamrozonych owocow. Na sniadanie najczesciej jem jogurt naturalny, taki bez mleka w proszku, z garstka tychze owocow i lyzka otrab. Bez cukru. Naprawde zjadliwe, a nawet smaczne.
mada2307
14 maja 2014, 07:52Mam (jeszcze!) sporo zamrozonych owocow. Na sniadanie najczesciej jem jogurt naturalny, taki bez mleka w proszku, z garstka tychze owocow i lyzka otrab. Bez cukru. Naprawde zjadliwe, a nawet smaczne.
Alianna
14 maja 2014, 07:49Krysiu, bardzo za Ciebie trzymam kciuki i wiem, że jak już sobie postanowiłaś, to zrobisz wszystko, żeby cel osiągnąć. Buziaczki
anita355
14 maja 2014, 07:23No proszę.500 gr rewelacyjny spadek.W takim tempie te trzy nie już dwa i pół kilograma szybko spadnie;)Powodzenia.
mania131949
14 maja 2014, 07:17Witaj Skowronku! Gratuluję spadku! Miłego dnia! :-)))