Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spakowana :-))))

Krysiu , życzę Tobie szczęśliwej drogi i wspaniałych chwil z wnukami. Nie udało nam się zdzwonić przed Twoim wyjazdem , ale mam nadzieję , że po powrocie sobie pogadamy

Krysieńko kochana dobre wieści-ZIELONA GÓRA czeka ,czeka,.Wybacz nie dzwonię bo nrki z karty nie zostały skopiowane.

Bezpiecznej podróży i udanego spotkania z rodziną, Krysiu.

Krysieńko kochana , oby wszystko poszło gładko i łatwo :) Szerokiej i spokojnej drogi życzę - buziaczki ślę :)))

szerokiej drogi.!!

Krysienko jedz ostroznie...i moze jakas przerwa na wyprostowanie;) Profsor z pewnoscia bedzie zadowolony ze swojej pracy jaka wykonal....bo jestes jak nowa! ;) Milych chwil z rodzna.... oby trwaly jak najdluzej;) Buziolki kochana;))

Krysiu, chyba Ci sie wpis zdublowal. Dluga droga Cie czeka, 4 godz to i tak sporo!

To chyba pierwsza taka dluga podroz po operacji Krysiu ? Zycze ci spokojnej drogi i cudownego spotkania z wnukami . O kontrole sie nie martwie , wiadomo , ze bedzie wszystko dobrze !!

Chyba witam Cię po raz piąty dzisiaj, ale nie szkodzi, ja lubię się witać:))Krysiu, Ty podobnie jak ja lubisz się pakować zawczasu, aby na pewno niczego nie zapomnieć i się nie spóźnić, ja robię podobnie...Jestem pewna, że do przychodni dotrzesz na czas, a może jeszcze jakieś zakupy w "Panoramie" zrobisz;)) No i masz wspaniałą perspektywę: pobyt w ZG z dziećmi ( dużymi) i wnukami( małymi):)) Szczególnie cieszy perspektywa przytulańców z maluchami;))Leos już duży i na pewno czeka na zabawy z Tobą, a Lucjanek potrzebuje tylko przytulania i mruczenia lub śpiewania.,..jejku, jakie mamy szczęście, że mamy Wnuki:)) Cmok, Krysiu, bardzo, bardzo dziękuję Ci za wsparcie:)) Cmok, cmok, cmok:))

Dzielna dziewczynka !!!!