Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Juz jestem!!!!
3 września 2007
Przepraszam,ze tak dlugo mnie tu nie bylo,ale w zeszlym tygodniu malo co bylam w domu.Jak juz wspominalam pomagalam kolezance w przeprowadzce i jakos tak sie przeciagnelo,ze dopiero w sobote zakonczylysmy.We wtorek przyjechal maz i oczywiscie momeny kiedy przy przeprowadzce nie bylam spedzalam z nim,bo mielismy to i owo do nadrobienia.Niestety caly ten nieregularny tryb zycia odbil sie na mojej wadze i znow mam 0,5 wiecej.Tak to jest jak caly dzien nie ma czasu na jedzenie a wieczorem rzuca sie na fast food.mam nadzieje,ze w tym tygodniu wszystko sie unormuje...pozdrowienia!!!
anettaffm
4 września 2007, 09:26nareszcie sie pokazalas!wiec tak: jest nowy tydzien,nowe cele,nowy zapal.prawda? i pamietaj,ze urlop sie juz skonczyl i fast food na bok.brak czasu to nie wymowka zeby sie najesc!3mam kciuki za powodzenie,ale ty tez musisz sie zawziac!
czikita33
3 września 2007, 17:21SIE kochana kazdemu zdazyc sie moze .przesylam mega calusy
margo92
3 września 2007, 17:13witam sloneczko,fajnie ze jestes...dasz rade,schudniesz,trzymam kciuki i jestem z toba.zapraszam do mnie,w grupie latwiej