Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znowu mam dol....
16 października 2007
...i najgorsze ze nie moge sie pozbierac!!!Codziennie do 15 ladnie sie trzymam a pozniej napada mnie totalny glod i ciagle za cos lapie!!!Az mi sie wyc chce!!babodni juz zawitaly wiec moj glod powinnien zniknac a tu nic wciaz cos przezuwam.nie wiem kiedy uda mi sie to pokonac!!!pojawie sie tu znowu jak dam rade sie opanowac bo co tu codziennie opowiadac o porazkach...pozdrowienia!!!
gelbkajka
29 października 2007, 14:36WRACAJ!!!!!!!
kaczka2
24 października 2007, 19:00Ja dzisiaj się dźwignęłam...I mam nadzieję, że dołączysz do mnie i będziemy sie wzajemnie wspierać. Chociaż z tego co zauważyłam, masz wielu kibiców :))Pozdrawiam
bezkonserwantow
21 października 2007, 16:15niestety mam to samo. zresztą nic mi nie smakuje, wobec tego zżeram 2 razy więcej niż normalnie.
dronning
18 października 2007, 20:55znam to uczucie, mam tez takie okresy ze obzeram sie bez zachamowan, szczegolnie jak jestem przemeczona, czesto mam tak ze nic nie jem do poludnia i podobnie jak ty zaczynam o 14. troche mi pomoglo jak sie zmusilam do sniadania.Nie zalamuj sie!!!Pozdrawiam
anettaffm
17 października 2007, 21:18ja nie mam planow na sylwka ale chcialabym sie gdzies wybrac,wystroic w kiecke,fryzjer.takie babskie trelerele.juz nie pamietam kiedy gdzies bylam.a wogole jak tam?pozbieralas sie?
malina07
17 października 2007, 13:55troszke daleko od Ciebie,obok Wuppertalu.Zreszta,tam jezdze na sport.Wiesz,kiedy bylam na diecie(schudlam wtedy),dietetyczka powiedziala mi wazna rzecz.Mianowicie,jesli mam ochote na cos slodkiego,to nie moge sie tego wystrzegac calkowicie.Mam sobie wziac kawalek(jeden!)i to przy posilku.U mnie sie sprawdzilo.Trzymam kciuki.
martaluna
17 października 2007, 11:58Czesc Magda nie zalamuj sie wiem ze te dni sa ciezkie az sie boje co bedzie u mnie!Moja rada to syte pozywne sniadanko a potem salatka zrobiona z kapustki pekinskiej 2pomidorkow ogorka puszki kukurydzy szczypiorka papryki czerwonej i jogurt naturalny wczesniej wymieszany z sosem vinegret KNORR z saszetki i czosnkiem wycisnietym przez praske i zajadasz sie tym caly dzien!Dobrze smakuje, zdrowe,niskokaloryczne i sycace!POLECAM!Pozdrowionka!
Sirithre
16 października 2007, 23:23Moze zjadasz zbyt malo na sniadanie i potem glod przychodzi ze zdwojona sila. Sprobuj jesc obfitsze sniadania, moze to ci pomoze:) Pozdrawiam i zycze wytrwalosci:)
gamebreak
16 października 2007, 22:38Nie załamuj się ja również kilka razy miałam doła.Od 4-ch m-cy jestem na Vitalii i zero efektów,ale nie tracę nadziei ,a Ty przynajmniej schudłaś!!!!!!!!!! dasz radę wierzę w Ciebie. Ja od 2-ch dni ćwiczę i znów nabrałam ochoty na odchudzanie,trzymaj się Pa
siupacabras
16 października 2007, 19:56ponownie , jak dol przejdzie . Ale w sumie o dolach tez mozesz pisac , moze to pomoze ???
majorkawsc
16 października 2007, 16:06to jest cięzko,właśnie zjadłam przed chwilę kromkę z masłem czekoladowym...na szcęscie nie zjadłam całego słoiczka jak do tej pory często sie zdarzało...a teraz sie potknęłam ale idę naprzód nie chcąć zaprzepaścić tego co już osiagnęłam...i Tobie tez tego zyczę
anettaffm
16 października 2007, 15:49wiesz sprobuj zjesc porzadne sniadanie i obiad.tzn jakies platki z mlekiem i pare orzechow a obiad miecho z salata albo innym zielskiem.mi pomaga,bo nie rzucam sie potem na zarcie.a zanim pojdziesz spac staraj sie spalic to co zjadlas.na razie u mnie jest ok,mam nadzieje,ze u ciebie tez!przeciez chcemy miec piekne kreacje na sylwka no nie?a tak wogole masz jakies plany?