Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zle sie dzieje.....
5 marca 2008
...chce mi sie jesc i koniec a do tego spuchlam jak balon w zwiazku z czym znow wszystko co robie wydaje mi sie beznadziejne,bo juz nie czuje sie lekka jak ostatnio.Ludze sie ze to wszystko to wina spozniajacych sie babodni....ech....uciekam bo mam straszny nastroj.....odezwe sie jak mi przejdzie...milego dnia
truskaweczka230
6 marca 2008, 17:37troche usmiechu przesyłam :) i szybkoodganiaj te złe dni :) mi leci swietnie az sie dziwie :)ze taka dieta moze byc spoko:)
jasmina30
5 marca 2008, 14:51Ja czulam sie dolkadnie tak samo 2 dni temu. Troszke humor m sie poprawil po 1.15 minutch stepu :-) Glowa do gory jutro bedzie lepiej :-)))
anettaffm
5 marca 2008, 14:19no co ty madzia,wez sie w garsc,tak pieknie ci szlo!!
gelbkajka
5 marca 2008, 13:14A ja mysle ze to wina tej chorej pogody- zimno znow sie zrobilo i organizm oczekuje dodatkowej energii :((( Jak sie cieplej zrobi od razu bedziesz widziala roznice na plus!!!Buziaki!!
sayonara
5 marca 2008, 13:04ja też ma dzisiaj głodny dzień :) jak zawsze przed okresem chodzą za mną potrawy, których absolutnie nie powinnam jeść :)