Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chaos i nic poza tym...
18 kwietnia 2008
Ten tydzien byl totalnie chaotyczny....ciagle jakas bieganina,do pracy z pracy...zakupy...sprawy....moj sposob jedzenia niestety dopasowal sie do mojego trybu zycia...bylo w prawdzie nieduzo ale czesto.....jedyne co ograniczylam to slodycze,wiec juz jestem ciekawa co jutro pokaze mi moja waga ....to wszystko to ciagle nie to do czego daze,to takie liczenie na szczescie ale nic celowego i poukladanego.musze chyba jednak przerzucic sie na jakas konkretna dietke bo jak mam wolna reke w 1000 kcal to ciagle cos zepsuje....przemysle to....milego wieczorku