No i stało się dzień babci..... jak to na babcie przystało smakołyki na stołach.
U jednej jak i drugich babć własnej roboty ciepłe pączuszki, deser z bitą śmietaną istna bomba kaloryczna, ale co JA się nie dałam... nić nie zjadłam tylko kawkę ze śmietanką wypiłam.
Jutro ważenie i mierzenie zobaczymy co pokaże ????
Pozdrowienia dla wszystkich babć i dziadków :)
fantasia1983
21 stycznia 2011, 23:16Dziękuję za przepis na pilling - szczęśliwie wszystkie składniki mam w domu więc jutro wypróbuję. Ja stosuję dietę Dukana już prawie 3 tygodnie, na razie nie jest najgorzej, mi najbardziej brak w diecie świeżego pieczywa:) ale zaparłam się jak nigdy!!! O sobie... moja 7 miesięczna córa wspiera mnie jak umie, a mąż jak ma humor:D Poza tym jestem uziemionym nauczycielem wf dość świeżo po studiach i we wrześniu planuję wrócić do pracy... Jutro zajrzę na Twój pamiętnik obserwować postępy. Pozdrawiam, dobranoc.
fantasia1983
21 stycznia 2011, 22:34Gratuluję samozaparcia i wytrwałości, podziwiam Cię za regularne ćwiczenie, jaką dietę stosujesz? Napisz proszę także jak robisz pilling kawowy i jaki balsam używasz, chętnie wypróbuję:) Będę obserwować Twoje postępy i kibicować. Pozdrawiam.
pierniczka1984
21 stycznia 2011, 20:10Wow !!! Podziwiam !!! Ja pewnie poległabym na widok pączuszków własnej roboty ... :P A babci nie było przykro, ze nic nie skosztowałaś ?? Moja nie rozumie, że się odchudzam. Za każdym razem mówi, że nie mam z czego hahahaha ;)