Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spacerkowo


menu

ś 2 łyżki płatków jadalnych kilka rodzynek pół jabłka słonecznik woda mleko

2ś jajecznica z 1 jajka ze szczypiorkiem kromka z szczypiorkiem masło 

o schabowy,kasza gryczana nieprazona,łyżka pomidor ogórek szczypiorek jogurt grecki 

p arbuz do kawy  ;)

k mix sałat,plaster sera żółtego,plaster polędwicy sopockiej łyżeczka oliwy przyprawy

ćwiczenia

mel b nogi 10 min

mel b ramiona 10 min

skrentosklony 55

spacer 1 h

dzisiaj było trochę czasu dla urody (dziewczyna) wiec byly balsamiki 2×,maseczka porządna depilacja (strach) a nie jak dotąd maszynka gdzie popadnie,nawet pazurki pomalowane ale to zrobiłam na spacerku bo Mili spala więc ja siadam sobie na placu zabaw i malu  malu,ale nie myśleć sobie ze nieodiczylam tego ze spaceru oczywiście najpierw bita godzina marszu a potem przyjemności czyli pazurki i sklepy chciałam sobie coś kupić to kupiłam kaszki obiadki deserki pieluchy książeczkę z peppą i smoczki a sobie chleb zytni  hi hi tak się obkupiłam :PP

  • angelisia69

    angelisia69

    26 kwietnia 2015, 04:21

    taki dzionek dla urody jest super,tez wczoraj mialam.Spacerki w taka pogode super sprawa ;-) sliczna niunia

  • ar1es1

    ar1es1

    25 kwietnia 2015, 22:49

    Strasznie malutkie to Twoje menu-grubo poniżej PPM a to prosta droga do spowolnienia metabolizmu oraz niedoborów.