Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Stresy egzaminacyjne= brak treningów, jedzenie


Nie odzywałam się, bo miałam dużo rzeczy na głowie :( Mnóstwo mnóstwo nauki, przez to mało spania, a tym bardziej przez to zero treningów. Do tego ogromny stres, imieniny mamy, no i weekend skończył się fatalnie. Siedziałam nad książkami i jadłam rzeczy, których nie powinnam, no i których nawet nie miałam gdzie spalić, bo przecież "szkoda tej godziny, lepiej poświęcić ją na naukę", ech :/ Szkoda, że na jedzenie nie jest szkoda mi jej poświęcić.

.

No ale to było w weekend, w poniedziałek na szczęście udało mi się zdać egzamin (!!!:):D:)!!!), i od razu tego dnia zrobiłam trening, mniej jadłam i poszłam świętować ze znajomymi, ale skończyło się na 2 piwach dla towarzystwa, a jak znajomi brali jedzenie, to ja już odmówiłam ;) (dosyć zapasów nagromadziłam sobie przez weekend)

.

Tym sposobem jak już mamy środę, to mój brzuch wygląda znowu fajnie, z wagą jeszcze trochę ponad paskiem, ale zejdę i do niego ;) Dzisiaj znowu zrobię trening mocno wypalający mięśnie brzucha (im więcej efektów widzę, tym bardziej ciągnie mnie, żeby trenować jeszcze ostrzej brzuch, a nie np. pracować nad innymi częściami, gdzie nie jest tak pięknie ;)).

.

To wracam do dalszej nauki, za kilka dni kolejny egzamin, potem jeszcze jeden i wreszcie koniec :) Oby to jakoś zdać i mieć to 3-miesięczne wolne...


Śniadanie: 352 kcal

- sok z połowy cytryny

- 60 g płatków owsianych pełnoziarnistych - 218 kcal

- 1 szkl. mleka 1,5% - 110 kcal

- garść truskawek ~ 20 kcal

II śniadanie:  kcal

Obiad:  kcal

Podwieczorek:  kcal

Kolacja:  kcal

RAZEM: 352 kcal


  • KiwiBanane

    KiwiBanane

    16 czerwca 2016, 09:17

    Powodzenia na egzaminach, ćwiczenia nadrobisz jak wszystko zdasz, będziesz mieć dużo wolnego czasu.Pozdrawiam :)

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    15 czerwca 2016, 15:10

    powodzonka :)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    15 czerwca 2016, 10:38

    brawo za zdane egzaminy :) ciezka praca nie poszla na marne ;-)