Macie racje zlinczowałyscie mnie w komentarzach ostatniego wpisu ale macie racje chleb, makaron i drozdzówka to żadna dieta!! sama siebie chce oszukać i wmawiam sobie ze może schudnę!!! poprawie się na pewno!!! na imprezie popłynęłam bo jak piłam to jadłam!! w ogóle tego nie skomentuje!! dałyście mi kopa wiem o co chodzi poprawie się od już!! dzięki za wiadro zimnej wody!!!!!
Estysia
2 maja 2017, 18:18Fajnie, że doszłaś do takich wniosków. Masz dobre przemyślenia. Trzymam kciuki za Twoją zmianę podejścia!
am1980
1 maja 2017, 14:44ja też bardzo lubię węglowodany i nawet lepiej się po nich czuję, no cóż niestety choć węgle potrzebne...to niestety nie tędy droga do szczupłej sylwetki...
angelisia69
1 maja 2017, 04:30nikt cie nie zlinczowal a napisal prawde.trzymam kciuki za ogarniecie michy i przede wszystkim-szczerosc wobec samej siebie!
Galaretka90
30 kwietnia 2017, 23:31Powodzenia!!! ;)
chaarle_
30 kwietnia 2017, 23:13Trzymania kciuki :)