Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
CO BYŚCIE ZROBIŁY?


Wynajmuję pokój z 2 chłopakami. Mieszkamy razem 2 lata, jest nam wszystkim dobrze. Ja jestem tu od 3. 2 dni temu właściciel powiedział, ze sprzedaje mieszkanie, że będzie trzeba się wyprowadzić do końca miesiąca. Dziś był z ludźmi z biura nieruchomości robić zdjęcia, potwierdził wyprowadzkę, a 3h później dostaliśmy wiadomość, że w przyszłą środę przychodzi klient oglądać mieszkanie i będzie chciał na 90% zostawić lokatorów. Zaczęliśmy już sobie szukać nowych "domów" a tu taka sytuacja. Obecnie płacę 600 zł + prąd jakieś 50zł miesięcznie. W tej cenie nic nie znalazłam w takim samym standardzie i lokalizacji. 

Co byście zrobiły? Szukały czegoś nowego nawet droższego i w gorszym standardzie, czy czekały na rozwój sytuacji z klientem? Mamy czerwiec, zaraz na uniwerek zjadą się 1-szo roczni i będzie ciężko z ewentualnym wynajmem. Jestem w kropce i ne wiem co zrobić. Biorę pod uwage, ze nowy wlaściciel może nam podnieść czynsz trochę, no ale nawet wolę za ten pokój dać 700 niż za te co widziałam do tej pory.

  • Campanulla

    Campanulla

    7 czerwca 2019, 18:33

    Poczekaj, widać nowy właściciel kupuje mieszkanie na zarobek. Zobaczysz jak się rozwinie sytuacja.

  • Monika123kg

    Monika123kg

    7 czerwca 2019, 14:53

    Ja wolałabym się zabezpieczyć , dlatego w razie czego szukałabym czegoś jeszcze ...Z paru powodów - ten "pewnik" może się rozmyślić , może na jego miejsce przyjść ktoś inny komu nie w głowie wynajem . ...Ale również może być tak że osoba kupi i Wam wynajmie , a czy za tą samą lub podobną kasę....się okaże :) Jeśli by czynsz podniósł , ale bym się mieściła w swoim budżecie i jestem zadowolona z tego mieszkania - zostałabym :)

  • Angelofdeath

    Angelofdeath

    7 czerwca 2019, 11:41

    Zostalabym I doplacila.

    • mia_versa

      mia_versa

      7 czerwca 2019, 13:56

      nie mamy pewności ze ktoś kupi na wynajem :( niby jest chętny ale to na razie tylko oglądanie

  • aska1277

    aska1277

    6 czerwca 2019, 21:26

    Jeśli nowy właściciel nie chce się Was pozbyć, to bym została na tym. Chociaż nie ukrywam,że dosyć ciężka sytuacja, trzymam kciuki aby wszystko rozegrało sie pozytywnie :)

    • mia_versa

      mia_versa

      6 czerwca 2019, 21:47

      dzięki, na pewno będe dawać znać ;)

  • Majkaaa91

    Majkaaa91

    6 czerwca 2019, 16:18

    Ja bym czekała na rozwój sytuacji, zwłaszcza że mieszkanie i cena jest ok. Parę lat temu szukałam mieszkania do wynajęcia w Toruniu jakoś w połowie września i nawet tak późno było w czym wybierać.

    • mia_versa

      mia_versa

      6 czerwca 2019, 21:48

      teoretycznie zawsze jest coś, ale ja założyłam sobie limit budżetowy którego nie chcę przekraczać. Odkładam na własne mieszkanie więc każdy grosz się liczy

  • agazur57

    agazur57

    6 czerwca 2019, 15:55

    Nie wiadomo czy się dogadają. Szukałąbym

    • mia_versa

      mia_versa

      6 czerwca 2019, 21:48

      awaryjnie mam 2 mieszkania na oku