a tu dupa, mam okres. Zawsze mi się przypomni jak już jestem ubrana i gotowa do wyjścia xD. Ktoś też tak ma? U mnie to miesiąc w miesiąc tak jest. Cały czas to o basenie zapominam, tylko w @ nachodzi mnie ochota
Przyszły tydzień mija pod znakiem lekarzy. W poniedziałek do gastro wieczorem na wizytę, w środę zabieg na kręgosłup. W sumie to powinnam iść do dentysty, ale to może już w październiku.
Jestem w trakcie robienia przepiśnika dla babci, która zdecydowała się ograniczyć mięso do maksimum. Jak macie jakieś fajne przepisy na zupy, surówki albo obiady to z chęcią przygarnę przepisy. Śniadania zrobiłąm jedynie na słodko, kolacje będą tylko wytrawne to będzie można zamieniać.
Magdzior1985
15 września 2019, 14:29Tampon i idziesz
Magdzior1985
15 września 2019, 14:30I nic nie wycieknie bo woda dodatkowo blokuje, opor jest tak samo jak z powietrzem
mia_versa
15 września 2019, 15:24tu raczej strach psychiczny, szczególnie jak masz bardzo obfite okresy
eternalskinny
15 września 2019, 11:15Ja też mam kilka zeszytów, ale nie uporządkowane na kategorie:)
mia_versa
15 września 2019, 11:44wiesz, jak masz stos przepisów pisanych na bieżąco to ciężko jest zrobić kategorie. musiałabyś mieć segregator z koszulkami i tam sobie co najwyżej wkładać, albo jak moja mama mieć osobny zeszyt na wszystko. Ja mam pozapisywane przepisy na kompie i teraz wszystko spisuję
eternalskinny
14 września 2019, 21:26Ale fajny pomysł na przepiśnik. Własnoręcznie zrobiony😍
mia_versa
15 września 2019, 09:32u mnie w domu od zawsze się taki robiło, chociaż ja średnio to lubię bo nie zawsze idzie rozczytać. A że drukarki nie mam, a stron wyjdzie jakieś 70 to wolę właśnie zrobić pisany niż drukowany
ANULA51
14 września 2019, 18:37A tampony ?
mia_versa
14 września 2019, 19:23ja z tych co tampony nie przechodzą.
Alicja19900
14 września 2019, 18:16Basen = kubeczek menstruacyjny, z resztą ten boski wynalazek umożliwia niepamietanie o okresie przez cały dzień.
mia_versa
14 września 2019, 19:23nie dla każdego niestety, mam za mocne okresy