Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
26.05.2015


Jakiś czas nie pisałam, z dietą było raz dobrze, raz gorzej- zwłaszcza podczas imprezy, która trafiła się w weekend  (pizza)

Udało mi się zmotywować mojego chłopaka do chodzenia ze mną na siłownie :D Pewnie przemyślał to sobie jak przymierzył garnitur, który kupił 2 lata temu i okazał się już ciasnawy... a za miesiąc idziemy na wesele :p

Zaopatrzyłam się w BCAA i resveratrol dla zdrowia i urody :) za jakiś miesiąc opiszę efekty

  • angelisia69

    angelisia69

    26 maja 2015, 16:24

    hehe to facet sie zawstydzil skoro garniak za ciasny heh a niby tylko my kobiety sie martwimy o figure ;-) Super ze razem,bedziecie sie wspierac nawzajem