Nikt nie wie ,a może każdy kto próbuje walczyć z kilogramami jak to jest, kiedy po całym tygodniu (prawie w środę zjadłam 2 kurze nogi z grilla
zamiast wieprzowiny z owocami) reżimu żywieniowego staje się na wagę a ona TA PODŁA WAGA 
świeci po oczach tymi odrażającymi cyframi które znasz z przed tygodnia. 2,2 KG w zeszłym tygodniu i NIC !
w tym. Zastanawiam się czy to ma związek z tą kurą ,a może z @ która to zaatakowała
mnie dziś! własnie. I leże bezwładna, obolała do tego nadal ciężka! Wiem, wiem zatrzymuję wodę, ale żeby aż tyle? co prawda staram się pić więcej i nawet mi się udaje 
ale mam wrażenie, że to co wypiłam wczoraj po prostu nadal jest we mnie :/ .Dlatego ze zdwojoną ostrożnością będę ważyć wszystko aby na pewno w kolejny piątek nie zaliczyć ROZCZAROWANIA.
Molgar
18 kwietnia 2015, 07:56Misia, biust do góry i do przodu. Dasz radę dziewczyno. Musisz dać, bo patrzę na Ciebie i widzę siebie.
katy-waity
27 marca 2015, 15:50to okres, mi tez zazwyczaj waga wtedy podskakuje.
czarnaOwca2014
27 marca 2015, 15:43Kochana to na pewno przez okres. Jeśli systematycznie ćwiczysz to może spadem jest w cm a nie w wadze :) Nie poddawaj się na pewno po okresie waga się unormuje.I tak cud ze nie poszla do gory jak to u mnie bywa :D
dieta2011
27 marca 2015, 15:29ważne, że to ''rozczarowanie" nie wpływa mocno na Ciebie i że jesteś zmotywowana do działania bo już planujesz, żeby w kolejny piątek się nie rozczarować. brawa za to :) Przy @ ważymy więcej. Ja zazwyczaj aż 2 kg więcej. Pozdrawiam
Lubanianka
27 marca 2015, 14:18jedna wpadka żywieniowa nie ma wpływu na wagę z całego tygodnia. Dlatego najlepiej się mierzyć a nie ważyć. Każdy tak powtarza , ale tu chodzi bardziej o brak rozczarowania właśnie. Bo nic tak nie motywuje w odchudzaniu jak widoczne rezultaty naszuch starań , własnie spadek wagi bądź kiedy ubywa nam centrymetrow. Powodzenia :)
KASI2013
27 marca 2015, 14:02... a może lepiej zamiast katować się dietą postaw na ruch... ja po prawie już 5 mc co prawda nie zgubiłam wiele ale za to poszło dwa rozmiary w dół ,micha ogarnięta ale bez przesady a samopoczucie ... o niebo lepsze :) głowa do góry dasz radę,powodzenia