Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziś był dobry dzień...


Jakoś tak wiele przez dzień nie zjadłem, z tego co pamiętam to gotowanego stejka 200-300g, pół avocado, litre maślanki, 2x porcja białka, banan i więcej nie pamiętam, dużo czerwonej herbaty a na koniec dnia jeszcze niezły trening na siłowni...zjadłem dziś też spalacz tłuszczu pewnie przez to nie byłem nazbyt głodny..wiadomo że codziennie tak się głodził nie będę(ale 1000kcal spokojnie było, pewnie więcej) ale raz na jakiś czas jak najbardziej pozytywnie:] jestem zadowolony i nie będę już dzisiaj nic żarł, może jutro przekroczę barierę 90 (w sumie jak się dziś ważyłem na siłowni to już przekroczyłem w butach i ubraniu ale każda waga inaczej pokazuje..) a co tam u Was?

  • megan292

    megan292

    10 września 2014, 00:32

    Nie no, jeżeli zjadłeś już dzisiaj aż 1000 kcal, to faktycznie, nie warto się dalej obżerać...