Ja już chyba odkryłam tajemnicę ... ja mam endomondo zainstalowane w telefonie, na androidzie. Może stąd różnice w wyglądzie I możliwościach?:) Tośmy się dogadały:)
A wiesz co, jeszcze jedna sprawa :)) Już dawno nie zmieniałaś paseczka ani nie podawałaś swoich wymiarów nie? :) Ostatnio kojarzę, że kupiłaś strój kąpielowy w rozmairze 42 ! :) Ciekawa jestem strasznie jak teraz wyglądasz, jak waga i oczywiście jak- najważniejsze- centymetry ! :))
Kochana, na taka ślepa jestem, że nic tu nie widzę...! ;)) Byłam wczoraj biegać, zrobiłam 7km, wreszcie !!! ;))) A zakwasy mam jak ode mnie do Gdańska. Na udach zwłaszcza! Gdzie wcześniej mnie bolały łydki ;)) Wiesz co- ja zapomniałam z Tobą skonsultować pewną kwestię :) Chodzi mi o to, po jakim terenie biegasz? Tylko po równinie czy zdarzają się jakieś wzniesienia? Ja teraz zaczęłam biegać na stadionie- cały czas po prostym i jest mi o niebo lepiej ! Wcześniej biegałam po drogach, w których ciągle góra- dół, góra- dół... I to było męczące maksymalnie! ;)) Jutro postaram się wycisnąć więcej, może do 8 km dojadę- czyli do formy z kwietnia ;))
Maarzenaaa
23 maja 2013, 16:00
Niewiele zrozumiałam, ale najważniejsza jesteś Ty, bo to w końcu "Twój" program ;-)))
NigdyNieKochalam
23 maja 2013, 15:12
Troche skomplikowane, ale warte poswiecenia kilku minutek. ;*
briget1983
24 maja 2013, 07:42Ja już chyba odkryłam tajemnicę ... ja mam endomondo zainstalowane w telefonie, na androidzie. Może stąd różnice w wyglądzie I możliwościach?:) Tośmy się dogadały:)
Tazik
23 maja 2013, 23:40A wiesz co, jeszcze jedna sprawa :)) Już dawno nie zmieniałaś paseczka ani nie podawałaś swoich wymiarów nie? :) Ostatnio kojarzę, że kupiłaś strój kąpielowy w rozmairze 42 ! :) Ciekawa jestem strasznie jak teraz wyglądasz, jak waga i oczywiście jak- najważniejsze- centymetry ! :))
Tazik
23 maja 2013, 23:39Kochana, na taka ślepa jestem, że nic tu nie widzę...! ;)) Byłam wczoraj biegać, zrobiłam 7km, wreszcie !!! ;))) A zakwasy mam jak ode mnie do Gdańska. Na udach zwłaszcza! Gdzie wcześniej mnie bolały łydki ;)) Wiesz co- ja zapomniałam z Tobą skonsultować pewną kwestię :) Chodzi mi o to, po jakim terenie biegasz? Tylko po równinie czy zdarzają się jakieś wzniesienia? Ja teraz zaczęłam biegać na stadionie- cały czas po prostym i jest mi o niebo lepiej ! Wcześniej biegałam po drogach, w których ciągle góra- dół, góra- dół... I to było męczące maksymalnie! ;)) Jutro postaram się wycisnąć więcej, może do 8 km dojadę- czyli do formy z kwietnia ;))
Maarzenaaa
23 maja 2013, 16:00Niewiele zrozumiałam, ale najważniejsza jesteś Ty, bo to w końcu "Twój" program ;-)))
NigdyNieKochalam
23 maja 2013, 15:12Troche skomplikowane, ale warte poswiecenia kilku minutek. ;*
sskarpeta
23 maja 2013, 14:13ciekawa sprawa