Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
podsumowanie dzisiejszego dnia


Witajcie, właśnie skończyłam skalpel, dziś też godzinny spacer do miasta, więc ruch zaliczony na 5+. Poza tym dziś mały grzeszek jeden cukierek milkyway, na obiad rosół i ryż z kotletem, ale zjedzony około 17 więc nie jadłam już dziś kolacji... jutro do pracy po wolnym ehh znów będzie ciężko wstać. Zmykam, trzymajcie się!

  • kl4ra

    kl4ra

    9 stycznia 2015, 18:41

    Super, gratuluję zawzięcia. Na pewno wyglądasz świetnie

    • mileniusz

      mileniusz

      9 stycznia 2015, 19:37

      nie jest najgorzej, ale ja niestety nie jestem grubokoścista i mimo wszystko skóra się trzęsie jak galareta na brzuchu i udach...w ubraniu spoko ale w bikini to już nie ma się czym chwalić, dlatego działam :)

  • diuna84

    diuna84

    8 stycznia 2015, 22:19

    brawo piękny wynik kg oraz skalpel ;) winszuje ;)

  • malgorzaata

    malgorzaata

    8 stycznia 2015, 20:59

    Super że tak dobrze idzie. Z tym milki wayem to nie wyrzucaj sobie. Każdy ma chwile słabości. Poza tym on ma najmniej kalorii z tych wszystkich batoników ;) Powodzenia

  • sad.cat

    sad.cat

    7 stycznia 2015, 22:46

    To fajnie że dzień zaliczony na 5+ :) Mi też ciężko było wrócić do pracy. Miłego wieczoru

  • MoniaLucky

    MoniaLucky

    7 stycznia 2015, 22:17

    Grzeszek hehe spoko.ja zjadłam standardowo troszke lodow na deser...jem normalnie,ale z umiarem. 3maj sie,ja może jutro skalpelek..zobaczymy;-) Pozdrawiam