wyglądam identycznie:D:D tylko łydki mam chudziutkie w porównianiu do reszty:D i tez non stopp cała na czaro:) nie jest to moj ulubiony ale u mnie to kwestia pocenia sie- na tym mniej widać:)
powodzenia
Ładna pupa :) a i będzie jeszcze ładniejsza. Swego czasu też cała się na czarno tylko ubierałam a teraz mam tak mało czarnych ubrań że się sobie sama dziwię. Zmiany chyba z wiekiem przychodzą.
Kłopot w tym, że najbardziej cieszy mnie czarny ciuszek bo to nie jest zaslona żeby zakryć zbędne kg ja po prostu uwielbiam czarny choć nie twierdzę, że noszę tylko czarny.
Oj ja miałam fazę też na czarny i nic innego więc rozumiem. Teraz goszczą wszystkie kolory choć rzecze muszę kupić sobie parę spódnic ołówkowych i chce czarne :) bo wtedy do wszystkiego będą pasować.
MonikaGien
6 listopada 2014, 12:58
jakbym siebie widziała, miłośniczka czarnych ubrań ;-) ale już po mału wychodzę z tego koloru, kiedyś jak ważyłam 80 kg wcale czarnych rzeczy nie nosiłam, trzymaj się, pozdrawiam
queendancing
7 listopada 2014, 17:19wyglądam identycznie:D:D tylko łydki mam chudziutkie w porównianiu do reszty:D i tez non stopp cała na czaro:) nie jest to moj ulubiony ale u mnie to kwestia pocenia sie- na tym mniej widać:) powodzenia
ewelinagryzlakwp.pl
6 listopada 2014, 17:33inne buty ,nog ci nie widac przy ciezko to wyglada!
Adriana82
6 listopada 2014, 17:05A ja bym do tego zestawu władowała jaśniejszą spódnicę, żeby optycznie zrównoważyć ramiona i biodra.
liliana200
6 listopada 2014, 14:00Ładna pupa :) a i będzie jeszcze ładniejsza. Swego czasu też cała się na czarno tylko ubierałam a teraz mam tak mało czarnych ubrań że się sobie sama dziwię. Zmiany chyba z wiekiem przychodzą.
milka30.1982
6 listopada 2014, 14:03Ja chyba nigdy nie wyrosnę z czerni. Oczywiście mam też inne kolory ale czarnego najwięcej.
liliana200
6 listopada 2014, 14:06spróbuj dodawać jakiś kolor do każdego stroju :) jakaś apaszka, inna bluzka czy rajstopy albo kozaki jak teraz :) małe zmiany a cieszą.
milka30.1982
6 listopada 2014, 15:55Kłopot w tym, że najbardziej cieszy mnie czarny ciuszek bo to nie jest zaslona żeby zakryć zbędne kg ja po prostu uwielbiam czarny choć nie twierdzę, że noszę tylko czarny.
liliana200
6 listopada 2014, 19:08Oj ja miałam fazę też na czarny i nic innego więc rozumiem. Teraz goszczą wszystkie kolory choć rzecze muszę kupić sobie parę spódnic ołówkowych i chce czarne :) bo wtedy do wszystkiego będą pasować.
MonikaGien
6 listopada 2014, 12:58jakbym siebie widziała, miłośniczka czarnych ubrań ;-) ale już po mału wychodzę z tego koloru, kiedyś jak ważyłam 80 kg wcale czarnych rzeczy nie nosiłam, trzymaj się, pozdrawiam
milka30.1982
6 listopada 2014, 13:05Ja naprawdę uwielbiam ten kolor i nawet jak schudnę tyle ile chcę to pewnie będę go nosić.
klaudiaankakk
6 listopada 2014, 12:41włosy jakie już długie :) czas do roboty ;)))
milka30.1982
6 listopada 2014, 13:03A były już ścinane od tej pory co zdjęcie przy nicku kilka razy. Często olejuję włosy i temu tak rosną.
klaudiaankakk
6 listopada 2014, 13:10jakim olejem ?
katinka75
6 listopada 2014, 11:56Czarnula od góry do dołu ;P
milka30.1982
6 listopada 2014, 13:00To mój ulubiony kolor. Wszyscy mnie pytają czy mam żałobę ale ja uwielbiam czarny i chyba nawet jak schudnę to będę go nosić. Buziaczek.