Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Vitalijowksie tematy :)


Hejka wszystkim! :D

Bardzo chciałam podziękować za miłe komentarze pod ostatnim postem (kwiatek)

A teraz czas na powrót do normalności haha (smiech) cały tydzień mi to zajęło... Ale już jestem ogarnięta. W weekend mieliśmy się wybrać na wycieczkę w ramach aktywności i zobaczenia czegoś, ale oczywiście pogoda nam nie pozwoliła. Cały dzień na chodzeniu po sklepach spędziliśmy, a w niedziele powróciłam do moich wędrówek (slonce)(ninja)

Na spokojnie żeby nie przesadzić już tak od początku, co 2-3km zatrzymywałam się na ćwiczonka - brzuszki, pompki, przysiady, skłony itp. Odezwała mi się i tak pachwina i kolano, ale dziś już jest ok. Czuje każdy mięsień więc dziś regeneracja.

Ostatnio też zrobiłam 2 treningi 

Lubię ją, nie są za ciężkie i z przyjemnością się robi. Poćwiczone coś tam było i z jedzenia też tak w miarę: 

Leczo (spora cukinia, 2papryki czerwone, 1papr zielona i żółta, pieczarki, cebula, kiełbasa, pomidory, przecier pomid)

Sałatka cezara (sałata, jajko, pierś, papryki, ogórek, pomidor i sos-musztarda, czosnek, żółtko, oliwa)

Płoteczki od taty

Pasta z awokado, papryką, cebulą i czosnkiem i jajecznica 

Jogurt nat z musli i jagodami

Na dziś jeszcze nie wiem co zrobię. Muszę trochę przypiąć pasa z zakupami i zużyć to co mam w lodówce i zamrażarce - chyba wyjmę mieloną wołowinę. 

Buziaki kochane i działamy dalej żeby nie odkładać niepotrzebnego sadełka na zimę :D

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    23 sierpnia 2016, 13:54

    Smakowite jedzonko. Ja leczo doceniłam dopiero pare lat temu:), tak samo jak chłodnik, czy kasze pęczak.

  • OnceAgain

    OnceAgain

    23 sierpnia 2016, 09:36

    O tak sadełko nam nie potrzebne - już lepiej się cieplej ubrać :). ładnie u Ciebie poćwiczone :)

  • bilmece

    bilmece

    23 sierpnia 2016, 05:53

    Nam sie udalo prawie wyczyscic zamrazarke- sa tam glownie moje owoce do koktajli. Lubie ta dziewczyne z -fajne ma programy i taka usmiechnieta zawsze - lubie jej energie :) Ja jeszcze nie wrocilam do rzeczywistosci- jutro bedzie wielka proba bo powrot do pracy...ehhh. Pieknego dnia zycze!

  • Bobolina

    Bobolina

    22 sierpnia 2016, 22:57

    mniam! ale pysznosci!:) rybeczki bym pochlonela!!:) fajnie ze wycieczka byla;) powolutku, a do celu :) wracamy do aktywnosci, tez mam trudnosci po urlopie ;p

  • Effta

    Effta

    22 sierpnia 2016, 15:26

    Bardzo fajnie wygląda to Twoje jedzonko! Pozdrowienia spod Kolonii! :)

  • Pixi18182

    Pixi18182

    22 sierpnia 2016, 14:55

    Ooo mniam ale apetyczne posiłki, a szczególnie zjadłabym rybę :)

  • radosnamartaa

    radosnamartaa

    22 sierpnia 2016, 14:52

    JAk robisz paste z awokado ?:)

    • milunia0404

      milunia0404

      22 sierpnia 2016, 14:56

      miksuje blenderem obrane awokado, dodaje troszkę soku z cytryny, wyciśnięty czosnek, papryki różnego rodzaju, sól i pieprz ;) takie trochę guacamole

    • radosnamartaa

      radosnamartaa

      22 sierpnia 2016, 14:58

      dzięki :)!

  • diuna84

    diuna84

    22 sierpnia 2016, 13:40

    Pięknie ;) Smacznie :) Fantastycznie :) Jogurt nat z musli i borówki uwielbiam oraz leczo TEZ ! :)

  • angelisia69

    angelisia69

    22 sierpnia 2016, 13:25

    bo cwiczenia powinny sprawiac przyjemnosc a nie meczarnie!!Jednak mi przyjemnosc sprawia mocniejszy wycisk :P Gratuluje aktywnosci.Jedzonko jak zwykle przepyszne,takie płoteczki to bym zjadla,niestety w Centrum ciezko dostac :/ Pozdrawiam

    • milunia0404

      milunia0404

      22 sierpnia 2016, 14:19

      A u mnie to zależy raz lubię tak raz tak :D Na szczęście tata chodzi na rybki i jak jestem u niego to dostaję porcję i sobie mrożę - dużo się nigdy nie weźmie bo sporo miejsca zajmują w zamrażarce ale zawsze coś :) Z tych co mi zostały to chyba dziś w occie zrobię. Pozdrawiam :)

  • kasperito

    kasperito

    22 sierpnia 2016, 13:20

    i ja lubie ćwiczenia ale takie jak czuje że wykonane ale nie tak bym następnego dnia nie mogła sie ruszać. Jedzonko fajowe :-)