Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
II faza 22/09 środa


Nooooo cóż boli mnie cały czas brzuch i nie wiem co o tym myśleć

cieżki dzień znowu w pracy, ale było też sporo pozytywów, odwiedziła mnie przyjaciółka, zrobiłam II fazowe racuchy z jabłkiem, i spędziłam miły wieczór a nawet pół nocy u swojego przyjaciela... motywowałam go do ciężkiej pracy

 

menu

śniadanie

kamapki z chleba razowego z pastą makrelową i z jajkiem

drugie śniadanie

to samo plus śliwki

obiadkolacja

sałatka z pieczonym kurczakiem

 

deser

racuchy II fazowe z jabłkiem