Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jakoś mi się niechce ostatnio prowadzić menu w
pamiętniku
30 września 2010
hehehe...;-) czuję się lepiej, jakoś tak mnie już ten żołądek nie boli. mam nadzieję że to na stałe znikło a nie na kilka dni... myślę że powinnam zrobić jakieś podsumowanie... co mi się udało co nie itp!!! dziś się zważe i napiszę czy jestem zadowolona czy może po wczorajszych rogalikach jest masakra!!! i muszę zrobić te zdjęcia w starych ciuchach!!! więc obiecuję że się zważe i zrobie fotki i jutro małe podsumowanie dietowe!!!
100krotka1978
1 października 2010, 09:24czekam na fotki, na pewno będzie to dla mnie dużą motywacją!
dreamer17
30 września 2010, 14:14duzo juz schudlas, na ciuchach na pewno bedzie widac duuuuuuza roznice, SB czyni cuda :)