Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
listy... i takie tam:)



 a dokladniej wiadomosci na Vitalii - 
mam 95 zaproszen do znajomych..:) 
Wybaczcie mi, ze czasami moj pamietnik jest dostepny dla wszystkich Was, czasami tylko dla znajomych.. Ale majac moje foto tutaj, piszac troszke o prywatnym zyciu, nie chce byc dostepna dla wszystkich.. Z drugiej strony tez nie chce miec strasznie duzo znajomych - a i tak mam:) ( kiedys mialam tez duzo zaproszen - siostra mi wszystkie zaakceptowala) Nie.. to nie dlatego ze Was nie lubie;* :) To dlatego, ze majac tyyyyle znajomych, chcialabym aby byli dla mnie wsparciem.. a nie tylko cyferka..:)  ..  Czasami bede otwierala pamietnik dla wszystkich.. 
I jezeli bedziecie chcialy abym Was zaakceptowala, napiszcie na priv..;):*
Mam nadzieje ze rozumiecie..:*
I ze nie brzmi to po gwiazdorsku:DDD
  • marycha43

    marycha43

    6 czerwca 2013, 12:48

    ja tez regularnie czytam.mimo.ze.moj.pamietnik.stoi pusty praktycznie ;) nie.usuwaj ;)

  • cancri

    cancri

    6 czerwca 2013, 00:22

    Ja rozumiem, bo dostaje kilka zaproszen dziennie...a potem tona pamietnikow do przejrzenia. Dlugo nie akceptowalam, no ale w koncu zaczelam.

  • kamkamas

    kamkamas

    5 czerwca 2013, 22:13

    Mam nadzieje, ze mnie nie usuniesz z listy znajomych. Czytam Cie czesto ale po prostu nie mam czasu komentowac:( ale duchem jestem z Toba:)

  • livebox

    livebox

    5 czerwca 2013, 20:23

    To ją dziękuję za zaproszenie.

  • lecter1

    lecter1

    5 czerwca 2013, 18:37

    Mam nadzieję, że mnie nie usuniesz, jeśli będę umiał pomóc to chętnie pomogę jak bedziesz miec problem:)

  • shikha

    shikha

    5 czerwca 2013, 17:08

    nie brzmi po gwiazdorsku - masz prawo sterowac swoim pamietnikiem jak tylko masz na to ochote i nie akceptowac wszystkich zaproszen do znajomych jak leci :) mam pytanie - byc moze gdzies o tym wspomnialas, ale wydaje mi sie, ze wspominalas o tym, ze nie pamietasz polskiego az tak dobrze? to znaczy, ze oryginalnie nie jestes z Polski czy po prostu mieszkalas wiele lat za granica? troche ciekawska jestem, wiem i przepraszam - fajnie sie Ciebie czyta, bardzo milo sie na Ciebie patrzy i jestes na liscie moich ulubionych i tak mi przyszlo do glowy :) pozdrawiam i trzymam mocno kciuki za dalsze odchudzanie - nie przejmuj sie ptasim mleczkiem od czasu do czasu - spal je i ciesz sie podwojna radoscia :D