Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dąbrowska - przypominajka, dzień 6


Zauważyłam, że szybciej się wysypiam na takim sposobie odżywiania jaki teraz mam.

Śniadanie

- sok marchew-burak-seler

- surówka z kalafiora, dymki, pomidora, papryki, ogórka i soku z cytryny

2 śniadanie

- koktajl grejpfrut i mniszek lekarski

- do chrupania kalarepa i czerwona papryka

Obiad

- gotowany brokuł z buraczkami

Kolacja

- koktajl z zieleniny i soku pomidorowego

Waga stoi tzn pokazuje wagę ze środy czyli kilo mniej. To dobry wynik więc się nie frustruje i robię swoje. Od poniedziałku rozszerzam menu do składników z 1 fazy wyjścia. Tak będę się żywić przez tydzień. Zaopatrzyłam się już w swojskie jajka i czekam poniedziałku :)

  • Anni_93

    Anni_93

    8 maja 2021, 13:47

    Tez na Dąbrowskiej sie szybciej wysypiałam, zastanawiam się z czego to wynika - bo w sumie organizm ma mniej kalorii do życia :). Trzymam kciuki i pozdrawiam :)

    • Mirin

      Mirin

      8 maja 2021, 16:39

      Dzieki, tez pozdrawiam!

  • Mirin

    Mirin

    8 maja 2021, 09:07

    Komentarz został usunięty

  • Janzja

    Janzja

    8 maja 2021, 08:56

    A skąd masz dostęp do mniszka? W sensie, wiem, że jest wszędzie bo za bajtla próbowałam robić syrop mniszkowy, ale wiadomo, że przy chodnikach to nie wiadomo co tam napryskane :D. Masz ogródek swój czy jakiś punkt, gdzie kupujesz?

    • Mirin

      Mirin

      8 maja 2021, 09:07

      Z ogródka od znajomej bez psa i kota, żeby nie było zroszone wiesz czym :)

    • Janzja

      Janzja

      8 maja 2021, 15:12

      Super :)