Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela, dzień 19


Tradycyjnie - bez słodyczy, dzień 10 z rzędu

Woda - wypita

Zjedzone

6.30 - mix sałat z papryką, oliwkami, serkiem sałatkowym i dressingiem

9.30 - maślanka z płatkami owsianymi

12.30 - rosół z mięsem

15 - ziemniak ze smażoną piersią z kurczaka (mam nie jeść smażonego, ale stwierdziłam, że raz na miesiąc mogę) oraz ogórkami kiszonymi

19 - barszcz ukraiński z kromką chleba

21 - jabłko - to już po czasie, ale straszliwie mnie korciło, żeby coś soczystego zjeść...

Także dzień średnio na jeża. Prowadzę dalej swój dzienniczek żywieniowy, już niedługo mam wizytę u dietetyczki to jej pokażę aby wskazała mi błędy, bo na pewno jakieś są skoro się bujam pół kilo w tą, pół kilo w tamtą.

Pozdrawiam Czytających i życzę dobrego tygodnia!

Mirin

  • NiebieskaZabka

    NiebieskaZabka

    11 grudnia 2023, 22:08

    Gratuluję 10-ciu dni bez słodyczy i życzę oby takich więcej :)

    • Mirin

      Mirin

      12 grudnia 2023, 05:37

      Dzieki, planuje dociągnąć do wugilii