Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzień minął...


... to już 22 na diecie. I co, i znowu przybrałam na wadze. Mam wrażenie że to jedzenie 5 razy dziennie tylko rozepchało mój żołądek. Może metabolizm jest lepszy, ale waga wcale nie idzie ku dobremu.

We wtorek mam umówioną wizytę u dietetyczki, ciekawe co powie jak zobaczy mój dzienniczek żywieniowy i brak postępów. Ufam, że znajdzie sposób na mnie.

A dzisiaj było tak:

6 - mix sałat, papryka, oliwki, ser biały, sok z granata 100% z kromką chleba

9.30 - jabłko i pomarańcza

12.30 - brązowy ryż z gotowanym kurczakiem i buraczkami

15 - jogurt oczywiście naturalny

18 - rosół z makaronem, łyżka masła orzechowego, 4 chlebki lekkie kukurydziane - jakiś odkurzacz mi się włączył, zbliża się @

Przestałam pisać tu codziennie, bo nie widzę by miało to sens. Od czasu do czasu będę wrzucać swoje menu a tak to zapisuję je sobie skrzętnie na papierze. Dzień 13 grudniowy bez słodyczy zaliczony.

  • Maratha

    Maratha

    19 grudnia 2023, 10:13

    Nic sie nie odzywalam wczesniej, ale ja bym sie mocno zastanowila nad zmiana dietetyczki jesli sie trzymasz wytycznych a waga nie spada... dle mnie te 5 posilkow ktore MUSZA buyc o konkretnych godzinach jest dyplomatycznie ujmujac dziwne...

    • Mirin

      Mirin

      19 grudnia 2023, 10:54

      Miałam być u niej dzisiaj ale tak się stało, że nie mogę. Umowilysmy się na styczeń. Znam blisko 3 osoby, które u niej elegancko chudnąć. Stąd ciągle mam nadzieję na przełamanie

  • janiaa

    janiaa

    15 grudnia 2023, 16:27

    Aż jestem ciekawa, co Ci powie dietetyczka.

  • janiaa

    janiaa

    14 grudnia 2023, 15:33

    Coś kojarzę,że pisałaś o insulinoopormosci...wg mojej wiedzy przy zaburzeniach związanych z działaniem insuliny raczej zaleca się mniejsze ilości posiłków z dłuższymi przerwami miedzy nimi. Czy Twój dietetyk zalecił Ci tak częste posiłki?

    • Mirin

      Mirin

      14 grudnia 2023, 19:42

      Jestem na granicy wczesnej insulinooporności. Mój Homa to 1,45 a zaczyna się ona od 1,41. Rodzinna twierdzi, że nie jest to insulinooporność. Dietetyczka zaleciła mi godziny i ilość spożywanych posiłków.

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    14 grudnia 2023, 06:30

    A co z ilością kalorii? Liczysz?

    • Mirin

      Mirin

      14 grudnia 2023, 07:33

      Dietetyczka poleciła mi nie liczyć. Jak kiedyś sobie sprawdzałam to było w okolicach 1500

    • kasiaa.kasiaa

      kasiaa.kasiaa

      14 grudnia 2023, 09:42

      Hmmm, przepraszam że napiszę to, ale muszę bo się uduszę. Zmień dietetyczkę jak najszybciej. Co za "fachowiec" co nie kontroluje swoich danych. To jak masz schudnąć, jeśli nie wiesz czy masz deficyt czy go nie masz. Dietetycy to czyste zło.

    • Mirin

      Mirin

      14 grudnia 2023, 09:56

      Koleżanka schudła u niej 50 kilo nie licząc kalorii, daje jej pol roku a potem zdecyduję

    • kasiaa.kasiaa

      kasiaa.kasiaa

      14 grudnia 2023, 10:06

      Powodzenia 🥰