Nareszcie mamy lato i piękną pogodę, mój maturzysta tyra w Anlii wraca do domu pod koniec lipca . Matura zdana wyniki takie sobie j. polski - 30% , j. angielski - 63% , matematyka podstawowa 74% , matematyka rozszerzona tylko -24% , chemia - 60%. Dokumenty na uczelnie złożone ,w tym tygodniu wstępne wyniki - zobaczymy co będzie. Znów nas odwiedziły moje wnuczki ,byli wszyscy trochę na biwaku ,a wczoraj były 6 -e urodzinki Martusi.Dzisiaj pojechały do domu i znów jest pusto i cicho. U mnie nic nowego waga stoi ,jakoś nie mam czasu wziąść się za siebie ,a wystarczy 5 - małych posików i dużo wody .trochę ruchu. Pozaty bez zmian ,praca ,dokumenty itp .
adriana100
8 lipca 2014, 20:59Oj tak mamy lato, mamy.
jolaps
8 lipca 2014, 19:36Mamy maturzystów tak mają. Najpierw nerwy o maturę a potem o studia. Najważniejsze że matura zdana i furtka otwarta na studia. Masz się z czego cieszyć. Gratulacje.
lonia74
8 lipca 2014, 15:50Wszystkim waga utknęła w miejscu? Co to - pogoda na wszystkich działa? A te wyniki procentowe, to dla mnie ciemna magia - my tak nie mieliśmy, ale wszystko przede mną - jeszcze dobrych kilka lat...
ewakatarzyna
8 lipca 2014, 15:30Oj tak, piękne lato i oby jak najdłużej tak było.
bozenka1604
8 lipca 2014, 08:17Trzymam kciuki za syna i życzę, by dostał się na najlepszą wymarzoną uczelnię :) Buziaki :)
mirka65
7 lipca 2014, 22:52Na budownictwo lub energetyka lub transport .Zalogował się na politechniki w Poznaniu , Gdańsku i Szczecinie
Gacaz
7 lipca 2014, 22:23Na jaką uczelnię wybiera się syn?