Długo się nie odzwałam ,po prostu nie miałam czasu. Teraz mam już wakacje I rok na uczelni zaliczony , mogę śmiało powiedzieć że jestem na II roku. W sobotę pojechaliśmy do Włocławka do córci .Od 31 .05.2015 roku mieszkają w swoim nowym domu . Dom jest piękny ,wszystko zrobione jest bardzo ładnie i gustownie .Dziewczynki są bardzo zadowolone mają swoje podwórko ,już nowe koleżanki . Teraz pozostało im powoli dokończyć co nie co , Piotr spisał się na medal. Przedłużylam dietę o kolejne trzy miesiące , Przez trzy miesiące schudłam około 5 kg . Ostatnie ważenie waga do góry , po pierwsze @ , a pozatym trochę pojadłam przed @ , miałam ochotę na mięso i kiełbasę . W długi wekend 4-7.06.2015 gril , trochę więcej pojadłam i drinki (Wszystkie dzieci mialam w domu ) Ogólnie nie jest tak źle , jedzenie na diecie dobre ,mam nadzieję że przez kolejne 3 miesiące też schudnę kolejne 5 kg lub ciut więcej . Chciałabym skorzystać z fazy utrwalającej wagę żeby nie było efektu jojo .
irena.53
23 czerwca 2015, 01:22Witam,,....widze że wszystko idzie bardzo dobrze ... oby tak namwszystkim ....pa
brugmansja
17 czerwca 2015, 22:04Same miłe wiadomości. I egzaminy zaliczone i waga w dół. A do tego ciepłe spotkania rodzinne. Super.
jasia242
16 czerwca 2015, 13:56Witam Mireczko ,tez zaczynam coraz mniej bywać tutaj .Serdecznie pozdrawiam
Paczuszek45
15 czerwca 2015, 21:49I tak sobie świetnie poradziłaś z tym natłokiem obowiązków i gośćmi no no ... pięknie :))