Dziś śniadanie płatki kukurydziane pół szkl. mleka pół bułki z serem , obiad naleśnik .waga taka sobie ponad 62 ale mam mieć@ więc się nie martwię.I nie ćwiczę chyba czwarty dzień to przez chorobę.
czy ja wiem:P nie zrobiłaś tego z premedytacją:) i do najgrubszych nie należysz:) nawet z przed odchudzania:) jednakże życzę powodzenia:)! miłego wieczorka:)!
coffee1991
25 listopada 2010, 15:51czy ja wiem:P nie zrobiłaś tego z premedytacją:) i do najgrubszych nie należysz:) nawet z przed odchudzania:) jednakże życzę powodzenia:)! miłego wieczorka:)!