Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:))))))))))))))))))))))))))


heh nie było mnie tu długo szkoła i inne zajęcia :(.Waga przed kilkoma dniami pokazała 61 kg więc w normie teraz pewnie więcej a po Świętach to już na pewno więcej będzie hiiiiiiiii.Jem to co lubię i tyle ile chcę ale staram się nie przesadzać z jedzeniem i dołączyłam więcej warzyw na wiosnę i pokrzywę i jem rano musli zbożowe,chleb staram się razowy domowego wypieku,obiad normalny czyli przeważnie mięso smażone:{{{ i ziemniaki ale w małych ilościach bo mi gotowane jakoś nie za bardzo smakuje,ograniczam słodycze i dołączyłam kefir naturalny bez cukru bo tylko bez cukru ma dobre działanie na brzuch.Nie pije coli ,niestety moją zmorą jest kawa ale bez niej nie jestem w stanie rano się obudzić.Ostatnio dużo jeżdziłam konno ale kobyłka okulała i mam przerwę na jakiś miesiąc ale nie ma lenistwa spacer + bieganie:) +brzuszki + damskie pompki i już:))