Ależ odwaliłam...
godzina 15 a ja mam już 1000 kcal. ŻELEK mi się cholera w szkole zachciało.
Dobrze że mam w domu dużo sałaty, pomidory i jakaś papryka się znajdzie, to akurat za jakieś 2 godzinki (po treningu) sobie wszamię. Ale ogółem i tak najlepiej to nie wygląda. Zły Misiał oj zły. a raczej tłusty. na własne życzenie.
Zaraz sobie poćwiczę zumbę. Daawno nie próbowałam, a kiedyś to lubiłam..
Aj.. wgl jakaś zła jestem i smutna i wszystko jednocześnie.
A u was jak tam?
Skoro oni mogą tak wyglądać dla nas, dlaczego by się nie wysilić by wyglądać równie atrakcyjnie? : )