Dziś było: 3 km spacer z suczką wokół jeziora, siłownia 1h;-)
Jestem zadowolona, tylko kolacja mogłaby być ciut skromniejsza, ale tragedii nie ma, bilans kcal w normie...nie przekraczam 1500 kcal, nawet za mało trochę jem w ciągu dnia, ale jakoś nie mam apetytu i te owsianki są bardzo sycące;-D
Jutro też spacer i siłownia
I tym optymistycznym akcentem kończę!
gogfil
29 stycznia 2013, 20:44ale zazdroszczę, a gdzie to jeziorko jest?
liliputek91
29 stycznia 2013, 18:58tak, tatka równiutka:) idealna wręcz:) jutro fotki wstawię
Nejtiri
28 stycznia 2013, 13:30Re: HAHAHAH. oczywiście 1,5 (półtora) orzecha.. bo tylko tyle w torebce zostało. ;)) Dobre. hehe :D
OnceAgain
28 stycznia 2013, 12:54Hehe no to faktycznie nieźle zabalowałaś:). A mój obcas wyobraź sobie odkleił się (szmelc) aż strach w tych butach chodzić jak teraz zobaczyłam jakość wykonania. Ale nogi mam całe a i obcas jest do uratowania
OnceAgain
28 stycznia 2013, 12:41Drink naprawczy?? Jak to ładnie brzmi ;). Jak dla mnie bardzo długo wytrzymałaś. Ja już bym poszła spać koło 2-3 a Ty proszę do 4:30. A później jeszcze mała powtórka :)
krcw
27 stycznia 2013, 21:31dzięki:) a Ty tyle ruchu! podziwiam :D :) muszę się też więcej ruszać:D
takamalaa
26 stycznia 2013, 21:51Moja Ewa będzie po wizycie u lekarza ... :D w poniedziałek, póki co dysk mi wypadł,ale dietkuję dalej...;)
Kinga156
26 stycznia 2013, 18:33Sobotni spacer już za mną. Ale mróz szczypał... Miłej niedzieli.
takamalaa
26 stycznia 2013, 13:52no no gratki ;)) ;* miłego weekendu, kochana ;)
Catalunya
26 stycznia 2013, 09:50mając psa, który kocha ruch same motywujemy się do działania - wiesz, ze on ma taką potrzebę a przy okazji masz z tego coś dla siebie :)
liliputek91
26 stycznia 2013, 06:27mam nadzieję, że wypoczniesz przez te dwa dni
basterowa
25 stycznia 2013, 22:33Miłego weekendu ;)