Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zostało 25 dni - dzień postny


waga : 69,2 !

Po dniu obżarstwa of kors :D

Obżarstwo równa się :
wielka buła z serem i warzywami
2 lody z budki
mała pizza z pepperoni
owoce w cieście na głębokim oleju
jabłka, nektarynki surowe ;)

i waga ani drgnęła :D soł soł hepi jestem !

Dziś dzień postny i liczę aby przekroczyć te magiczne 68,7 kg !

Nawet nie wiecie jakie to motywujące kiedy masz tą świadomość, że dnia następnego (po dniu postnym) jesz co chcesz i ile chcesz !

metabolizm chyba nie spada jak widać i ogólnie jest fajnie - energia wraca !

Plany na dziś w celu zajęcia "głodnej" głowy:

-Odkurzam
-Koleżanki wpadają na wosk - czas bólu i krzyku :D
-uczelni na 16
-spotkanie z klientką
- 17 30 angielski
- 19 30 - dom i spanie zeby nie ssało :)

a już jutro - obżarstwo !!!!!

Piosenka na dziś która słucham do zarzygania ;)










  • lecter1

    lecter1

    29 maja 2013, 21:17

    Powodzenia:)

  • Kingyo

    Kingyo

    28 maja 2013, 11:43

    Przeczytałam : Dzień psotny...:D