Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej hej ;)

Hej co u was!? Taaaak powinnam się uczyć do matury ale wolałam poćwiczyć! ;D Skatowałam brzuchol :D Jeszcze pokręce 30 minut hula hopem oglądając coś w tv, i może przebiegne się 3 km? Hmm Taki popołudniowy jogging dobrze mi zrobi :D Ciesze się że już po treningu, bo ciężkie kobiece dni, jakoś do niego mnie nie zachęcały, ale dałam rade! Mam pytanie.Czy tylko ja wychodze z tego założenia, że jak schudnę to nakupie sobie pięknych nowych rzeczy? Mama sie wczoraj na mnie wkurzyła, bo nie chciałam nowej pary jeansów < przy okazji zakupu koszuli na zakończenie szkoły> powiedziała, że nie będę chodzić jak jakaś ,,wiśka'' hahah ;D A więc przemogłam się. Dla mnie zakupy z moim aktualnym wyglądem są katorgą, bo chciałabym już już być cudownie chuda, ale potrzeba czasu i doskonale o tym wiem. Ćwicze moją cierpliwość. Może zrobie zdjęcie w piątek jak będę w tych jeansach, bo klasowo, idziemy na impreze ;D Dieta dobrze, miałam cheata, jakiś tydzień temu, ale wróciłam grzecznie do diety :) Kolejny cheat będzie dopiero jak zobacze 6 z przodu! Nieodwołalnie! Lece czytać co u was! Chwalcie się i niegdy się nie poddawajcie kochani ;)) Ciuuuuuumki :*

  • czarne_72

    czarne_72

    22 kwietnia 2015, 12:13

    Też tak mam że jak schudnę to nakupuje ciuchów :D

  • nieplaczmy

    nieplaczmy

    21 kwietnia 2015, 20:40

    Ja dziś stwierdziłem, że jak schudnę, to zetnę włosy, bo jak na razie na to nie zasługuję :D. Ucz się do matury, ucz, bo już niedługo Cię to czeka :D. A ja w tym czasie będę się cieszył, że mam kilka dodatkowych dni wolnego ;3.

  • fokaloka

    fokaloka

    21 kwietnia 2015, 15:55

    Długo miałam takie podejście do zakupów jak Ty, ale gdybym je miała do tej pory to teraz chyba bym chodziła z gołym tyłkiem, który nie wygląda zbyt dobrze :D

    • missyxred

      missyxred

      21 kwietnia 2015, 15:59

      haha uwielbiam cie :D Chyba też zmieniam nastawienie, bo przecież nawet z tym grubym tyłkiem który mam musze jakoś wyglądać :D

    • fokaloka

      fokaloka

      21 kwietnia 2015, 16:04

      No właśnie, w rozmiarze XS czy XXL i tak trzeba jakoś wyglądać :)