Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


wczoraj po zakończeniu malowania pozwoliłem sobie na kurę z białym ryżem ,zgroza wiec dzisiaj odpokutowałem niezłym treningiem(klatka barki biceps triceps brzuch)  a to zdjęcie zaraz po

  • Liza12345

    Liza12345

    23 lipca 2009, 13:58

    naprawde kaloryferek Ci sie pokazal. Ryz mozesz zastapic kasza "Quinoa", jest pycha, zdrowa i latwo sie ja gotuje. Pozdrawiam

  • DeLaRosaNegra

    DeLaRosaNegra

    22 lipca 2009, 10:08

    to mój żołądek :P i coś jeszcze ;) będę juz grzeczna... musiałam troszkę przepchać zaległości w przewodzie pokarmowym... ale już sie przejadłam więc zjem tylko kolacje wieczorkiem... chyba

  • motylasek

    motylasek

    19 lipca 2009, 17:17

    nie martw sie, raz nie zawsze a biały ryż to jeszcze nie jest totalna masakra więc głowa do góry:) tym bardziej że jak piszesz odpokutowałeś to więc nic się nie stało:) a tak swoją drogą jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej zmiany, gratuluję:)

  • chipsoholik

    chipsoholik

    19 lipca 2009, 15:26

    takl sobie oglądam Twoje zdjęcia i zmiana jest niesamowita!i te mięśnie kurrrczee wow.

  • kubi2000

    kubi2000

    19 lipca 2009, 13:26

    pierwszy raz jestem w Twoim pamiętniku i po przeczytaniu O Sobie, przyszła mi myśl że nie tylko kobiety tyją po ślubie :) ale to tylko taka dygresja :) Jeśli chodzi o Twoje mięśnie - imponujące. Wydaje mi się że bardzo szybko przyrasta Ci masa mięśniowa, pewnie nawet szybciej niż ta tłuszczowa. Życzę dużo motywacji :)