Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
już styczeń


Kochane moje przepraszam, że tyle czasu nic nie pisałam, ale miałam urwanie głowy, przeprowadziłam się do znajomej, dobrze nawet nam się razem mieszka, co do diety to jadłam troche z doskoku i nie zawsze zdrowo, ale wydaję mi się, że nie przytyłam. W święta się ważyłam i było 62-64 kg, teraz nie mam wagi więc nie wiem ile mam kg, ale co ciuchach widzę, ze powinno byc ok, zapisałam się na półmaraton Poznański w kwietniu więc juz niedługo zacznę przygotowania(jak pogoda będzie sprzyjać).
Jeśli chodzi o to co ogólnie u mnie słychać to zaczełam od niedawna sptykac się z chłopakiem, jest super, może powinnam dłużej poczekac po zerwaniu ze swoich narzeczonym ale uczucie mnie trafiło jak grom z jasnego nieba, nie wiem czy cos z tego wyjdzie, ale narazie jestem bardzo zakochana i szczęśliwa.
Obiecuję, ze będę częściej pisała.
Pozdrawiam was gorąco!
  • cytrynowkaa

    cytrynowkaa

    24 stycznia 2013, 20:23

    Miłość:)

  • fitgirll

    fitgirll

    22 stycznia 2013, 18:28

    fall in love ;) me too xoxo take care ! ;)

  • malinkapoziomka

    malinkapoziomka

    22 stycznia 2013, 09:08

    No to super, że Ci się układa. pozdrawiam!