Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
Słowo się rzekło teraz trzeba się starać żeby go dotrzymać.
Zapisałam się na ten półmaraton, uiściłam opłatę startową.
Mam 142 dni na zrealizowanie swojego planu.
Od dziś zdrowa dieta, dużo wody (ostatnio byłam z tym na bakier), zero słodkiego do świąt ( będzie ciężko bo po drodze urodziny szefowej i imieniny teściowej). Bieganie co najmniej 4 razy w tygodniu, ewentualnie orbi.
Badania na hpv odebrałam, no i niestety mam tego cholernego wirusa.
Jednak pani doktor powiedziała że na razie powodu do martwienia się nie ma. Wirus jest ale od roku do dwóch lat powinien zniknąć samoistnie. Dostałam globulki i zalecenie brania witamin dla poprawienia odporności, ogólnie muszę dbać żeby mieć jak najlepszą odporność wtedy organizm szybciej zwalczy tego wirusa. Kolejne badania w maju.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
Nejtiri
29 listopada 2015, 19:20Hej Mia Terminatorka! <3 co tu tak cichutko? ;)
martini244
26 listopada 2015, 22:36Hej:)I jak tam wracasz na V?Nie martw sie napewno wyzdrowiejsz I dasz rade na maratonie;)
vita69
25 listopada 2015, 13:58gdzie Ty znowu przepadłaś?
vita69
18 listopada 2015, 13:29jak się czyta Twój wpis to aż się chce działać:))))))))))))))
abiozi
18 listopada 2015, 11:38Wszystkiego dobrego i zdrówka!!!!!
Evcia1312
14 listopada 2015, 09:42zdrowka ;)
corros
13 listopada 2015, 19:08no to super! powodzenia
Anankeee
13 listopada 2015, 08:57Powodzenia i zdrówka Ci życzę ;-)
Joannaz78
12 listopada 2015, 17:30Chyle czola I powodzenia
meggy25
12 listopada 2015, 12:043mam kciuki za realizacje planów :) Pozdrowionka