Misie Moje Kolorowe
Wracam i postaram się to zrobić na poważnie, bo żarty już się skończył.
Miałam rok na działanie, wiedziałam niby co powinnam robić, ale robiłam na pół gwizdka.
Oszukiwałam tylko samą siebie, niestety świadomie.
Ulegałam zdaniu innych, wmawiających mi ze przesadzam.
Myślałam sobie, biegam, jem w miarę rozsądnie, nie choruję, po za jakimś tam delikatnym katarkiem to chyba nie jest źle.
I co?
I guzik, jak się robi coś połowicznie to efektów nie ma.
Od kilku dni siedzę i pukam się w ten pusty łeb.
Szperam po necie szukam info i już wiem co powinnam, z resztą nawet moja pani doktor powiedziała że nadchodzi dobry czas. Lato, większa dostępność owoców i warzyw, zmieni pani dietę i to może dużo pomóc.
Z pewnymi obawami i wątpliwościami postanowiłam spróbować, nie spróbować to złe słowo, postanowiłam jeszcze raz zastosować i przeprowadzić od początku do końca dieta warzywno-owocową dr Dąbrowskiej.
Znalazłam nawet info że kilku osobą dzięki tej diecie udało się pozbyć tego wirusa. Jedna dziewczyna pisała że u niej wystarczyły tylko trzy tygodnie, a wcześniej przez dwa lata nic nie skutkowało i już miała iść na zabieg.
Zaczynam więc od dziś i mam nadzieję ze jak 15 czerwca pójdę do pani doktor to będą już jakieś efekty.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
corros
23 maja 2016, 17:12warto zstosowac to oczyszczenie, moja znajoma wytrzymała 4 tyg i czuje si elepiej , straciła 8 kg i dużo objawów chorobowych jej ustąpiło. Ja tez zaczne ale w lipcu
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 20:49I właśnie o względu zdrowotne chodzi mi teraz najbardziej :))
Saineko
24 maja 2016, 12:27też myślałam o tej diecie, ale dopiero jak będą świeże nasze warzywa i owoce na targu
WielkaPanda
23 maja 2016, 13:59Lubię jak jesteś na wo. Masz wtedy szaloną energię.
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 14:19Na to liczę, no i na pozbycie się tego wstrętnego wirusa :))
Aplik
23 maja 2016, 13:26Powodzenia :)
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 14:18Dzięki ;))
Skania79
23 maja 2016, 12:02Sis, tylko z głową, proszę Cie :)
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 14:18Wiem, wiem :)) buziole :))
ewela22.ewelina
23 maja 2016, 10:59no kochana trzymam kciuki za ciebie:)
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 14:17Dzięki ;))
Evcia1312
23 maja 2016, 10:34pozdrawiam, u mnie to samo
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 14:16pozdrawiam :)) to bierzemy się za siebie żeby było już tylko lepiej ;))
Annanadiecie
23 maja 2016, 09:49Co do połowicznego trzymania się diety, to niestety znam ja, oj znam...... i efekty też mam i też opłakane:-( No ale dziś jest nowy dzień i faktycznie - latem jest łatwiej się ruszać i lepiej jeść. To będzie lato spalonych kalorii!
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 14:16efektów to nie ma wcale, ale mam nadzieję ze jak będę trzymać się tego co sobie sama ustaliłam to będzie ok ;))
vita69
23 maja 2016, 09:42ja od tygodnia tez się wzięłam poważnie za odchudzanie i jakieś drobne efekty już są:)) za Ciebie też będe mocno trzymac kciuki!!!
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 14:15Dzięki, wzajemnie :))
SILNAWOLAZNALEZIONA
23 maja 2016, 08:34hej, mam wrazenie ze poczatek wpisu to o mnie... glowa do gory dzis jest nowy dzien i nowe mozliwosci !
MllaGrubaskaa
23 maja 2016, 08:59Nowy dzień, nowe możliwości, na luzie bez stresu mam zamiar robić swoje i nie patrzeć na to co mówią inni bo to mnie za bardzo gubiło do tej pory :))