Hmmm
rano
śniadanie w pracy: płatki z mlekiem
ale z racji 14 lutego pochłonęłam pół serduszkowego piernika z czekoladą + pół seniczka.
Kiedy ja to zrzucę - mam wyrzuty sumienia, że okazałam się słaba brrr
Kawa z łyżeczką cukru
herbata żurawinowa
2 śniadanie: kromka chleba fitness, plasterek wędliny z indyka, 1/4 papryki, ogórek konserwowy
Obiad: zalewajka
znowu wygrała moja słabość 2 delicje hmmmm
Refleksja siadam na rower i ćwiczę!!
Rowerek stacjonarny: 85 min 296 kcal i 25 km
Brzuszki: 2 serie po 25 powtórzeń
MOJE MARZENIE muszę być wytrwała!!!!!!!!! ĆWICZENIA ĆWICZENIA DO MARZENIA SPEŁNIENIA- RUCH TO ZDROWIE I KAŻDY TO WIE!!!
Muszę poczuć ten smak zwycięstwa!