Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień I


Jestem dziś z siebie dumna. Dopilnowałam godzin posiłków ( bardzo smacznych), jestem już po ćwiczeniach przypisanych mi na dzień dzisiejszy i po dwóch 45minutowych(+-10 min) spacerkach z moim psiakiem. A najważniejsze- wypiłam już ponad 2 litry wody a dzień się jeszcze nie skończył ;) zaraz lecę po herbatkę, a później na wieczorny spacerek z moim psiakiem. Jak u Was?

  • Azane

    Azane

    1 lutego 2018, 19:10

    no te godziny posiłkków to na początku neizłe wyzwanie - mozesz być dumna:))) A pieseł to najlepszy towarzysz odchudzania. Mój też mnie wyprowadza bo to chyba w tę stronę u nas działa;)

  • Bajusek

    Bajusek

    31 stycznia 2018, 20:27

    gratulacje! tez niedawno zaczęłam :D trzymam za nas wszystkie kciuki!

    • Mollynna

      Mollynna

      1 lutego 2018, 06:34

      Ja za Ciebie również :)

  • Mollynna

    Mollynna

    31 stycznia 2018, 20:16

    Dziękuję dziewczyny, trzymam za Was kciuki! Nie "odbębniajcie" treningu tylko go zróbcie- wierzcie, że po poczucie się lepiej

  • Maratha

    Maratha

    31 stycznia 2018, 20:03

    Brawo :) jestes jakiejs konkretnej diecie?

    • Mollynna

      Mollynna

      31 stycznia 2018, 20:15

      na diecie Vitalii

  • Wiewiorka85

    Wiewiorka85

    31 stycznia 2018, 20:03

    Gratuluje:) Świetnie Ci idzie. Ja dziś nawet nauczyłam się jeść grejfrut, spacer z pieskiem jeszcze został, zaraz zmykam. Trzymaj się i zapraszam do mnie.

    • Mollynna

      Mollynna

      31 stycznia 2018, 20:17

      Grapefruty są pyszne! Powodzenia dla Ciebie także ;)

  • Ciacho28

    Ciacho28

    31 stycznia 2018, 18:17

    Ja się relaksuję i zaczynam już jutro :) jak na razie ciężko zmotywować się do ćwiczeń ale dzień się jeszcze nie skończył, prawda :)???

  • katrinkaaa1

    katrinkaaa1

    31 stycznia 2018, 18:11

    No to super ci idzie kochana :) Ja mam dzis dzien przemyslen i planowania oraz probuje napelnic sie motywacja od dziewczyn z Vitali. A od jutra start :)