Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zdjęcia...


Dziś w nowym roku, mam troszkę załamki. Niby schudłam te parę kg ale na zdjęciach które obejrzałam po Sylwestrze wcale nie widzę zmiany. No może troszkę na twarzy, ale brzuchol jak był tak jest wielki!! heh Trzeba się wziąć za siebie żeby było mnie mniej!!!!! Ale tak mnie cholera wzięła, że szok ;) Ja tutaj dieta, a na fotach nic, zero, null zmiany!!! ;) Trzeba bardziej się postarać! A z drugiej strony były myśli, że skoro się staram i nic nie widać, to po cholerę się staram! ;) Trzeba szybko odsunąć takie myśli, bo do niczego dobrego nie prowadzą hahah Myślę, że jak schudnę drugie tyle, to może będzie troszkę widać ;)))) Więc do dzieła!!!!

Pozdrawiam
  • mamaizonaa

    mamaizonaa

    4 stycznia 2012, 18:33

    dziekuje za słowa otuchy

  • krystynaaaaa

    krystynaaaaa

    2 stycznia 2012, 11:34

    BĘDZIE DOBRZE. POWODZENIA!

  • malgorzaata

    malgorzaata

    2 stycznia 2012, 09:08

    Zrób sobie zdjęcia tylko w samiej bieliźnie. Ja takie sobie zrobiłam i widać różnicę. Cellulit wyraźnie się zmniejszył a kształty jakby bardziej wyraziste są a nie takie pulchne :) Teraz już nic nie powinno nas dekoncentrować jeśli chodzi o dietkę. Nowy Rok i twarde postanowienia dietetyczne. Nie poddajemy, się, walczymy dalej. Powodzenia! Miłego dnia Ci życzę :)

  • MAMWIAREWSUKCES

    MAMWIAREWSUKCES

    2 stycznia 2012, 00:13

    POWODZENIA!