Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wieczór panieński - prezent !



Parę dni temu zostałam zaproszona na wieczór panieński.


Zaprosiła mnie PM , a zarazem moja przyszła bratowa :)
I TERAZ dziewczyny potrzebuję POMOCY :D
Rozchodzi się o prezent !
Najpierw w planach miałam zamiar kupić dwa prezenty :
Jeden - w formie żartu np. wałek do ciasta , z jakąś wesołą adnotacją.
A drugi - bardziej przydatny .Chciałam bratowej wręczyć bon upominkowy do sklepu z bielizną .
I tu pojawia się problem :)
Spotkałam siostrę bratowej ( świadkowa i główna organizatorka tego wieczorku) , zapytałam się o prezent , składkę na jedzenie /alkohol itd  i wiem że dziewczyny planują się złożyć po 30 zł ( na osobę ) i za kasę kupić młodej sexi bieliznę .


Oczywiście złożę się na prezent , bo nie chcę odchylenia od normy :D
ALE teraz mam pytanie , bo nie wiem co i jak :
Czy kupić coś od siebie dla bratowej ? ( Mamy rewelacyjny kontakt ) , ale wiecie - nie chcę źle wypaść przed innymi dziewczynami, by nie poczuły się dziwnie ? ....Nawet nie wiem jak to nazwać :D
Jak myślicie ?



Korzystając z ładnej pogody - chodź czuć już jesień i chłodne powietrze , wybrałam się na rower.
Było super !
Ale w drodze powrotnej jak sierota wywinęłam orła na schodach :/
Byłam sandałach - idiotka ! Rower i sandały :/
Poczułam ból a w domu dopiero po godzinie zauważyłam że .....został wyrwany do połowy duży paznokieć !
Jeszcze czegoś takiego nie miałam . Miejsce przemyłam woda utlenioną,dałam opatrunek i ....boli.
Przejść się do lekarza ?
Jak tak,jakiego ?



To by było na tyle padam na pysk.
Aaaa i nadal mam problem z pisaniem w pamiętniku :/
Piszę w innym programie a potem "Wytnij - wklej " :/

  • Vannesa

    Vannesa

    7 września 2015, 12:02

    Ja jak byłam na panieńskim u siostry to była tylko składka na prezent i jedzenie (typu ciastka, cipsy, napoje), dodatkowo ja coś piekłam :) Nie musisz nic więcej kupować :)

  • Ewelina82kg

    Ewelina82kg

    4 września 2015, 19:38

    Ja bym nic nie kupowała wiecej, składka wystarczy (a że macie super kontakt to o niczym nie świadczy że masz kupić wiecej na panieński)---dasz prezent na ślub ..:)

  • HappyWay

    HappyWay

    4 września 2015, 19:21

    Możesz kupić jej jakiś drobiazg od siebie, coś na pamiątkę :)

  • jestem_gruba102

    jestem_gruba102

    4 września 2015, 12:27

    Mi sie wydaje ,ze lepiej nie kupowac nic osobno. Mozesz kupic bratowej taka bielizne na inna okazje. Pozdrawiam

  • Peppincha

    Peppincha

    4 września 2015, 11:34

    Składka nie jest duża. Mnie kiedyś zaproszono a świadkowa powiedziała że składka jest po 100 zł. Uważam, że skoro składka jest to wystarczy. Nie powinno się odchylać jakoś szczególnie od tego. Zawsze możesz coś kupić od siebie i dać to kiedy indziej bratowej. :) swoją drogą zazdroszczę dobrych kontaktów z bratową...

  • as111

    as111

    4 września 2015, 11:31

    Ostatnio byłam na panieńskim i składałyśmy się po 50 zł i żadna już nie kupowała prezentu indywidualnie. Nie wiem czy bratowa nie odbierze tego tak, że nie chciałaś się składać ze wszystkimi i kupiłaś indywidualnie (bo wcale nie musi przecież wiedzieć, że zapłaciłaś ze wszystkimi.)

  • Babcia.Weatherwax

    Babcia.Weatherwax

    4 września 2015, 09:36

    w sumie pierwszy raz spotykam sie ze składką na prezent na panieński. Dopytaj się dziewczyn, czy to faktycznie tak, ze dostanie tyko jeden prezent. Z takich dodatkowych to wałek jest dla mnie śrenio trafiony, ja dostałam m.in piękne wydanie kamasutry z orginalnymi rysunkami, może cos takiego?

  • aida69

    aida69

    4 września 2015, 09:26

    Ja tez bym pozostała przy samej składce i ewentualnie po imprezce, na drugi dizen np wpadła na kawę z upominkiem od siebie.. albo tak jak dziewczyny pisały dać coś od siebie extra na prezent ślubny. Co do palucha to chyba do rodzinnego... :) ehh masz nauczkę, następnym razem ADIDASKI ! :)

  • moniq1989

    moniq1989

    3 września 2015, 21:45

    Dołącz się do składki :) A jak chcesz to możesz kupić jakiś fajny śmieszny drobiazg na nowe życie ;) Trzymaj się kochana :)

  • Dorota1953

    Dorota1953

    3 września 2015, 21:32

    Wieczór panieński, to nie ślub. Nie wychodź przed szereg. Dołącz się tylko do składki. Co innego na ślubie. Jeśli chodzi o paznokieć to powinnaś pójść do chirurga, ale na to trzeba skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu, lub pogotowie. Jak nie boli i możesz z nim pracować, to go zostaw tak jak jest. Po 2-3 dobach zobaczysz co z tego wynikło.

  • apssik

    apssik

    3 września 2015, 21:00

    ja bym sie tylko zlozyla i nic nie kupowala od siebie-wiadomo ze jest jeszcze prezent na slub, poza tym mysle ze zllozenie sie z reszta wystarczy

  • nataliaccc

    nataliaccc

    3 września 2015, 20:30

    zależy ile ona dla Ciebie znaczy. Jeśli jest Ci bliska, to kup, ale daj go np po imprezie albo przed i ja bym np dała talon na jakieś zabiegi kosmetyczne:-) to zawsze jest fajne na odstresowanie się przez ślubem:-)

    • Monika123kg

      Monika123kg

      3 września 2015, 20:41

      Jest dla mnie jak siostra :) ...Młodzi w między innymi w prezencie ślubnym dostaną pobyt w SPA :)

    • nataliaccc

      nataliaccc

      3 września 2015, 20:48

      to ja bym kupiła coś od siebie.Albo może sesję przedślubną taką wiesz seksi albo zrobienie makijazu na slub

    • Monika123kg

      Monika123kg

      3 września 2015, 20:54

      Nie stać mnie na sesję :) A ze mnie fotograf marny :D Makijaż i fryzjerkę - ma już opłaconą ( niespodzianka zrobiona przez mamę )

  • Antoska23

    Antoska23

    3 września 2015, 20:29

    Nie jeśli prezent jest wspólny nie kupuj nic więcej ;)

    • Monika123kg

      Monika123kg

      3 września 2015, 20:42

      Dziękuję bardzo,tak myślałam :)

  • KASI2013

    KASI2013

    3 września 2015, 20:27

    myślę że jak już wspólnie się składacie...to głupio tak wychodzić przed szereg ;) a jak już tak bardzo chcesz i macie ze sobą super kontakt ...wpadnij na kawkę i wręcz prezencik :))) pozdrawiam

    • Monika123kg

      Monika123kg

      3 września 2015, 20:40

      Czyli dobrze sobie myślałam że będzie to głupotą :D Nie chcę właśnie się wybijać , bo każda ze stron może później źle się czuć :)